Przemysław Wipler poza PiS-em. Decyzja posła nie zaskakuje Małgorzaty Kidawa-Błońskiej. Posłanka Platformy Obywatelskiej zwraca uwagę, że już od jakiegoś czasu mówiło się, iż Przemysław Wipler źle się czuje w Prawie i Sprawiedliwości.
Ciągłe mówienie o katastrofie smoleńskiej to jest za dużo, on wolałby mówic o gospodarce - ocenia posłanka. Wiceszefowa klubu PO dodaje, że po raz kolejny Prawo i Sprawiedliwość opuszczają wyraziste osoby.
Kidawa-Błońska nie widzi też miejsca na scenie politycznej na nowe ugrupowanie. Posłanka wątpi też, by na odejście z PO i współpracę z Wiplerem zdecydował się Jarosław Gowin.
Nawet dzisiejsza wypowiedź pana posła pokazuje, że do tej współpracy daleka droga - mówi. W jej ocenie, w obecnej polityce szansę na przetrwanie mają duże ugrupowania. PJN nie utrzymał się w parlamencie, Solidarna Polska ma niskie notowania, to nie jest ten czas - przekonuje posłanka.
W ocenie Kidawa-Błońskiej, Przemysławowi Wiplerowi jako niezależnemu posłowi będzie teraz bardzo trudno funkcjonować na politycznej scenie oraz przebijać się w mediach z pomysłami.
Czytaj więcej w Money.pl | |
---|---|
Znany polityk opuszcza PiS. Będzie nowe ugrupowanie? Odchodzi, bo Prawo i Sprawiedliwość nie jest w stanie przeprowadzić niezbędnych zmian. | |
"Gabinet Donalda Tuska szkodzi Polsce!" Szef klubu PiS wątpi, by po poniedziałkowej rozmowie premiera z ministrem sprawiedliwości nastąpiły zmiany w tym resorcie. | |
Kidawa-Błońska zdradza, co czeka Gowina Powrót do debaty będzie możliwy dopiero po uspokojeniu emocji. Platforma planuje wewnętrzną debatę, żeby uzgodnić stanowisko wewnątrz partii. |