Policja użyła dziś gazu łzawiącego i oddała strzały ostrzegawcze, usiłując rozpędzić setki demonstrantów protestujących przeciw filmowi obrażającemu islam przed ambasadą USA na przedmieściach Tunisu - podała AFP. Wg Reutersa demonstranci weszli na teren ambasady.
Agencja AFP podaje, że policjanci zainterweniowali, gdy zostali obrzuceni kamieniami i kostką brukową przez demonstrantów zgromadzonych pod amerykańską placówką. Według agencji, są wśród nich radykalni, fundamentalistyczni salafici.
Z kolei Reuters powołując się na świadków informuje, że demonstranci przeskoczyli przez ogrodzenie na teren ambasady. Antyamerykańskie nastroje na Bliskim Wschodzie i krajach muzułmańskich wywołuje antyislamski film _ Innocence of Muslims _ (_ Niewinność muzułmanów _), którego fragmenty można obejrzeć w serwisie YouTube. Film przedstawia Mahometa jako oszusta i nieodpowiedzialnego kobieciarza, który aprobował molestowanie seksualne dzieci.
Czytaj więcej w Money.pl | |
---|---|
Tragiczne przypomnienie, że państwo jest słabe Państwo libijskie jest słabe, a faktyczną władzę na wielu obszarach sprawują milicje, pozostałe z czasów walki z reżimem Muammara Kadafiego - pisze Financial Times. | |
"Atak na Amerykanów był zaplanowany". To Al Kaida? Trwa wyjaśnianie okoliczności ataku na ambasadę w Libii. Do zamieszek doszło też w Kairze. | |
Iran to największe zagrożenie dla Kanady Relacje dyplomatyczne między Kanadą a Iranem zostały zawieszone. |