*Rzecznik Praw Pacjenta otrzymał dziś 30 sygnałów z całej Polski o niewypisywaniu przez lekarzy recept z refundacją. W związku z protestem niektórzy lekarze dopisują na receptach refundacja do decyzji NFZ. *
Krystyna Kozłowska zaznaczyła, że w 13 przypadkach jej urząd wszczął postępowania wyjaśniające. Rzecznik podkreśla, że pacjenci, którym lekarz nie chce wypisać prawidłowej recepty powinni w pierwszej kolejności skontaktować się z szefem przychodni.
Protest lekarzy trwa od wczoraj i dotyczy głównie gabinetów prywatnych. Chorzy mogą spotkać się tam z odmową wypisania recepty na lek refundowany. Samorząd lekarski i związki zawodowe wezwały wszystkich lekarzy do solidarnego przyłączenia się do akcji protestacyjnej.
Doktor Juliusz Piotrowski z jednego z warszawskich szpitali klinicznych powiedział, że wypisuje leki na drukach rekomendowanych przez Naczelną Radę Lekarską, bez oznaczania poziomu refundacji. Jego zdaniem nie jest rolą lekarza określanie ceny leku i stopnia refundacji. My leczymy, a NFZ refunduje - dodał doktor Piotrowski. Do protestu w szpitalu włączy się - jak ujął - _ pokaźny procent kolegów _.
Doktor Piotrowski przyznał, że dyrekcja placówki wydała ostrzeżenia, że w przypadku nałożenia kar na szpital, lekarze zostaną pociągnięci do odpowiedzialności. W najgorszym przypadku będzie to kara finansowa w wysokości trzech przeciętnych pensji.
Ministerstwo zdrowia apeluje, aby pacjenci donosili o przypadkach niewłaściwie wypisanych recept. Informacje tego typu można składać do dyrektorów przychodni, a także na infolinię NFZ i Rzecznika Praw Pacjenta. Według pracowników aptek skala protestu na razie nie jest duża.
Czytaj więcej w Money.pl Money.pl | |
---|---|
"Protest lekarzy to kolejna eskalacja żądań" Protest lekarzy to kolejna eskalacja żądań, zmierzająca do całkowitego zniesienia odpowiedzialności - ocenił minister zdrowia Bartosz Arłukowicz. Podkreślił, że pacjenci w placówkach, które podpisały umowy z NFZ mają prawo do otrzymania recepty na lek refundowany. | |
Jest stanowisko NFZ ws. protestu lekarzy - _ Kary są po to, by bronić praw pacjenta i zminimalizować błędy na receptach _ - mówi Agnieszka Pachciarz. Co na to lekarze? | |
Jest decyzja w sprawie protestu lekarzy System jest tak skomplikowany, że nie da się uniknąć błędnego wypisywania recept - twierdzą lekarze. |