Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Protest Japonii po pojawieniu się chińskich okrętów w pobliżu spornych wysp

0
Podziel się:

Administrowane przez Japonię wyspy, do których prawa roszczą sobie nie tylko Pekin i Tokio, ale i Tajpej, znajdują się w pobliżu bogatych łowisk i prawdopodobnie znacznych złóż ropy naftowej oraz gazu.

Protest Japonii po pojawieniu się chińskich okrętów w pobliżu spornych wysp
(Ernesto Bonilla/CC/U.S. Navy)

Japonia wystosowała dziś protest w związku z wpłynięciem trzech chińskich okrętów ochrony rybołówstwa na wody w pobliżu bezludnych wysp Senkaku (w Chinach nazywanych Diaoyu) na Morzu Wschodniochińskim, które od dawna są przedmiotem sporu.

Administrowane przez Japonię wyspy, do których prawa roszczą sobie nie tylko Pekin i Tokio, ale i Tajpej, znajdują się w pobliżu bogatych łowisk i prawdopodobnie znacznych złóż ropy naftowej oraz gazu.

_ - To jasne, że wyspy Senkaku są nieodłączną częścią japońskiego terytorium z historycznego punktu widzenia i w ramach międzynarodowego prawa oraz są pod faktyczną kontrolą Japonii _ - powiedział na konferencji prasowej sekretarz generalny rządu japońskiego Osamu Fujimura.

Dodał, że trzy chińskie jednostki opuściły sporne wody, ale dwie z nich później nadal pływały w pobliżu; kontrolowały je japońskie łodzie patrolowe.

Według chińskiej agencji Xinhua łodzie realizowały _ misję ochrony rybołówstwa w naszej wyłącznej strefie ekonomicznej _. Agencja powtórzyła, że wyspy i otaczające je wody od starożytności stanowiły chińskie terytorium.

W sobotę japoński premier Yoshihiko Noda mówił, że rząd rozważa zakup wysp od prywatnych właścicieli; podobny plan przedstawił kilka miesięcy wcześniej gubernator Tokio, który w ten sposób chciał zapewnić im _ ochronę _ przed wypadami chińskich okrętów.

Dziennik _ Asahi Shimbun _ pisze, że rząd chce sfinalizować transakcję do końca roku. Chiński rząd zareagował na tę zapowiedź twierdzeniem, że Japonia nie ma prawa kupić wysp, a Pekin _ będzie kontynuował podejmowanie niezbędnych kroków dla ochrony suwerennych praw _ do spornych wysepek.

Czytaj więcej w Money.pl
Jak wynająć wyspę. Wystarczy tylko... Tam rodzina królewska ukrywa się przed paparazzi a milioner Richard Branson zarabia na drobne wydatki. Zobacz, za ile możesz mieć całą wyspę dla siebie.
Brytyjczycy nie odpuszczają, bo chodzi o ropę Brytyjski rząd wspiera prawo mieszkańców Falklandów do wydobycia surowców energetycznych.
Tylu bezrobotnych jeszcze w tym kraju nie było Sytuacja w tym kraju jest najgorsza od szesnastu lat. Bezrobotnych jest przede wszystkim wielu młodych ludzi.
wiadomości
wiadmomości
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)