Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Prokurator rejonowy z Mysłowic prowadził auto po alkoholu

0
Podziel się:

Prokuratorowi, który miał mniej niż pół promila alkoholu w wydychanym powietrzu, zatrzymano prawo jazdy.

Prokurator rejonowy z Mysłowic prowadził auto po alkoholu
(Szymon Blik / REPORTER)

Policjanci, którzy zatrzymali go do kontroli w sobotę - stwierdzili u niego poziom alkoholu odpowiadający wykroczeniu.

Jak poinformowała rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Katowicach prok. Marta Zawada-Dybek, policjanci zatrzymali prokuratora do kontroli drogowej pod kątem trzeźwości. - _ Badanie wykazało stan po użyciu alkoholu - będący wykroczeniem _ - wskazała Zawada-Dybek.

Informację jako pierwsze podało Radio ZET. Według radia prokuratorowi, który miał mniej niż pół promila alkoholu w wydychanym powietrzu, zatrzymano prawo jazdy.Prok. Zawada Dybek zaznaczyła, że dalsze czynności na miejscu kontroli zostały przeprowadzone z udziałem prokuratora z prokuratury okręgowej.

Ponieważ prokuratorzy za wykroczenia odpowiadają dyscyplinarnie, do prokuratury okręgowej trafią materiały z kontroli. Postępowanie wyjaśniające w tej sprawie zostanie wszczęte w poniedziałek.Prokuratorowi z Mysłowic mogą grozić kary dyscyplinarne od upomnienia, przez np. przeniesienie na inne stanowisko, do wydalenia ze służby.

Czytaj więcej w Money.pl
Akcja Policji na drogach. _ Czosnek nie pomoże _ Policja prowadzi wzmożone kontrole na drogach w ramach akcji Prędkość. Sprawdzani są również kierowcy stojący w korkach - ci muszą dmuchnąć w popularny balonik.
Wenecja wprowadzi testy alkoholowe dla gondolierów? Z wnioskiem o badanie trzeźwości wystąpił prezes firmy zatrudniającej gondolierów, ponieważ liczba skarg na ich zachowanie stale rośnie.
Jazda po piwie? Odbiorą samochód Konfiskatę samochodu w razie jazdy po pijanemu po raz drugi w ciągu roku przewiduje ustawa przyjęta dzisiaj przez wyższą izbę białoruskiego parlamentu, Radę Republiki.
wiadomości
wiadmomości
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)