Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Proces ws. katastrofy Concordii pod znakiem zapytania

0
Podziel się:

Przygotowywany i oczekiwany z zainteresowaniem proces stanął pod znakiem zapytania z powodu konieczności cięć etatów w ramach programu oszczędności, realizowanego przez ministerstwo sprawiedliwości Włoch.

Proces ws. katastrofy Concordii pod znakiem zapytania
(Polaris/East News)

Przygotowywany i oczekiwany z zainteresowaniem proces stanął pod znakiem zapytania z powodu konieczności cięć etatów w ramach programu oszczędności, realizowanego przez ministerstwo sprawiedliwości Włoch.

Dzisiejsza prasa podaje, że redukcje etatów nie ominą także sądu i prokuratury w mieście Grosseto w Toskanii, gdzie trwa postępowanie przygotowawcze w sprawie katastrofy, w której w styczniu zeszłego roku zginęły 32 osoby.

To właśnie w Grosseto ma rozpocząć się w tym roku ta jedna z największych i najtrudniejszych takich spraw w historii sądownictwa. Podczas śledztwa zebrano olbrzymi materiał, przesłuchano setki osób z kilkudziesięciu krajów świata spośród ponad 4200 pasażerów i członków załogi wycieczkowca, który wpadł na skały u brzegów pobliskiej wyspy Giglio. Dlatego proces będzie w zgodnej opinii obserwatorów bardzo długi i skomplikowany. Wciąż jednak nie wiadomo, kiedy się rozpocznie. Tymczasem już teraz, dodaje prasa, pojawiają się organizacyjne i formalne trudności.

Nieoficjalnie wiadomo - jak zauważają gazety - że zgodnie z zaleceniami resortu sprawiedliwości w Grosseto zlikwidowany ma zostać jeden etat prokuratora i dwóch sędziów.

Sytuacja wymiaru sprawiedliwości w Grosseto jest bardzo trudna, zwłaszcza jeśli wziąć pod uwagę olbrzymie wyzwanie, jakim będzie proces w sprawie Concordii - oświadczył szef miejscowej prokuratury Francesco Verusio, który nadzorował to dochodzenie. Zarówno szef prokuratury, jak i prezes tamtejszego sądu zaapelowali o rewizję decyzji o redukcjach, które dotyczyć mają też pracowników administracji sądowej. Przypomnieli, że to właśnie tam konieczna jest nadzwyczajna mobilizacja całego wymiaru sprawiedliwości w związku z procesem, oczekiwanym na całym świecie.

Już w czasie postępowania przygotowawczego okazało się, że miejscowy sąd nie dysponuje nawet odpowiednią salą, w której mogą zmieścić się wszyscy adwokaci rodzin ofiar i poszkodowanych. Dlatego spotkania, w czasie których odczytywano zapisy z czarnej skrzynki, odbywały się w wynajętym przez sąd miejscowym teatrze.

Sprawa Concordii budzi zainteresowanie przede wszystkim z powodu ogromnej skali zaniedbań i niefrasobliwości oraz złamania wielu przepisów o żegludze, przede wszystkim przez kapitana statku Francesco Schettino. Prokuratura postawiła mu między innymi zarzuty doprowadzenia do katastrofy w wyniku wykonania niebezpiecznego manewru zbliżenia się do wyspy i spowodowania śmierci 32 osób.

Czytaj więcej w Money.pl
Berlusconiemu nie pomogą nawet wybory Przeciwko zawieszeniu procesu na czas kampanii wyborczej wystąpiła prokurator Ilda Boccassini, która argumentowała, że Silvio Berlusconi nie jest nawet sekretarzem generalnym swej partii Lud Wolności.
Tak mafijny boss ratował małżeństwa Sądzony boss z Apulii cieszył się tak wielkim autorytetem wśród rodzinnych klanów, że rozwiązywał problemy małżeńskie i godził pary.
Berlusconi o procesie Ruby: "To skandal!" Były premier Włoch Silvio Berlusconi przyszedł dziś po raz pierwszy do sądu w Mediolanie na swój proces w tzw. sprawie Ruby
wiadomości
wiadmomości
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)