Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Proces w sprawie Grudnia 70. ruszy od nowa

0
Podziel się:

Powodem jest śmierć ławnika. Wśród oskarżonych są między innymi generał Wojciech Jaruzelski i Stanisław Kociołek.

Proces w sprawie Grudnia 70. ruszy od nowa
(Andrzej Barabasz/GFDL/Wikipedia)

Z powodu śmierci ławnika, proces o sprawstwo kierownicze masakry na Wybrzeżu musi zacząć się od nowa i ta decyzja jest nieodwołalna, zapewnia Joanna Dębek rzeczniczka prasowa ministra sprawiedliwości.

W procesie, który z przerwami ciągnie się od 16 lat oskarżeni są między innymi generał Wojciech Jaruzelski i Stanisław Kociołek. Joanna Dębek tłumaczy, że polskie prawo wymaga rozpoczęcia procesu w przypadku śmierci ławnika.

- _ Nie można stworzyć precedensu, niestety takie mamy przepisy. Te kwestie reguluje kodeks postępowania karnego, natomiast zapewniam, że ze strony sądu podjęte zostały wszelkie możliwe działania, aby ten proces, przy nowym składzie orzekającym, mógł ruszyć jak najszybciej _- mówi Dębek.

POSŁUCHAJ WYPOWIEDZI JOANNY DĘBEK:

(Źródło: IAR)

Pierwsze posiedzenie sądu w tej sprawie wyznaczono na 22 czerwca. W grudniu ubiegłego roku minęła 40. rocznica tragicznych wydarzeń, które w 1970 roku rozegrały się w Gdyni, nieopodal stoczni im. Komuny Paryskiej i na pobliskiej stacji kolejowej. Od kul zginęło wówczas 18 osób. Była to najbardziej krwawa akcja wojska i milicji podczas tłumienia robotniczych protestów na Wybrzeżu, które trwały od 14 do 22 grudnia.

Według oficjalnych danych, w grudniu 1970 roku na Wybrzeżu śmierć poniosły co najmniej 44 osoby, a ponad 1100 zostało rannych. Niektóre, niezweryfikowane źródła, mówią nawet o kilkuset zabitych. Aresztowano blisko 3 tysiące osób.

W czasach PRL, za wydarzenia grudniowe nikogo nie pociągnięto do odpowiedzialności. W 1990 roku prokuratura w Gdańsku wszczęła śledztwo w tej sprawie. Akt oskarżenia objął 12 osób, w tym generała Wojciecha Jaruzelskiego. Zarzucono mu, że na polecenie Gomułki wydał rozkaz użycia broni palnej wobec demonstrantów.

Proces, który rozpoczął się w 1998 roku, był wielokrotnie odraczany i przerywany. Kolejny rozpoczął się w 2001 roku i trwa do dziś. Na ławie oskarżonych zasiadają: generał Wojciech Jaruzelski, były wicepremier PRL Stanisław Kociołek i trzej dowódcy jednostek wojska tłumiących robotnicze protesty. Oskarżeni nie przyznają się do winy.

Czytaj w Money.pl

kraj
wiadomości
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)