Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Proces Pussy Riot. Znów odmówiono im zmiany sędzi

0
Podziel się:

Według oponentów władz proces trzech młodych kobiet jest motywowany politycznie i stanowi jedną z prób uciszenia rosyjskiej opozycji.

Proces Pussy Riot. Znów odmówiono im zmiany sędzi
(PAP/EPA)

Na procesie członkiń zespołu punkrockowego Pussy Riot, sądzonych za chuligaństwo w cerkwi, po raz kolejny odmówiono dziś spełnienia prośby obrony o odsunięcie od sprawy prowadzącej ją sędzi, której podsądne i ich obrona zarzucają stronniczość.

Uzasadniając wniosek podsądne powiedziały: - _ Jesteśmy tu pozbawionymi głosu istotami, ciałami, które przywożą do sądu. Nie dają nam prawa do obrony, ignorują nasze wypowiedzi, nie pozwalają wzywać do sądu świadków obrony _.

Zdaniem adwokatki osób, które uznano za poszkodowane w związku z występem w świątyni performerek Pussy Riot, wniosek o odsunięcie sędzi (Mariny Syrowej) nie zawiera poważnych dowodów uchybień i służy jedynie przeciąganiu procesu.

Na dzisiejszej rozprawie, jak pisze agencja AFP, była obecna brytyjska posłanka z Partii Pracy Kerry McCarthy i przedstawiciele wielu zachodnich ambasad.

Sędzia zarzuca obronie, że adwokat obrony za dużo mówi, przerywa wypowiedzi - napisała brytyjska posłanka na Twitterze. Dodała, że wszystkie osoby, z którymi rozmawiała, uważają, że dziewczyny z Pussy Riot zostaną uznane za winne i skazane, lecz na niższy wyrok niż grożące im maksymalnie siedem lat.

Trzy członkinie zespołu - 22-letnia Nadieżda Tołokonnikowa, 29-letnia Jekatierina Samucewicz i 24-letnia Maria Alochina - odpowiadają przed sądem za chuligaństwo w świątyni. 21 lutego pięć artystek wykonało w moskiewskim soborze Chrystusa Zbawiciela utwór _ Bogurodzico, przegoń Putina _. Trzy z nich zatrzymano, gdy umieściły w internecie film ze swojego występu.

Według oponentów władz proces trzech młodych kobiet jest motywowany politycznie i - jak pisze agencja Reutera - stanowi jedną z prób uciszenia rosyjskiej opozycji, która w minionych miesiącach organizowała liczne i wielkie protesty.

W ubiegłym tygodniu prezydent Rosji Władimir Putin oświadczył, że członkinie Pussy Riot, oskarżone o chuligaństwo w prawosławnej świątyni, nie powinny być traktowane przez wymiar sprawiedliwości zbyt surowo, choć on sam potępia ich czyn.

Mimo bardzo licznych apeli rosyjskich i zagranicznych twórców kultury i artystów w obronie młodych kobiet areszt przedłużono im do stycznia 2013 roku.

Czytaj więcej w Money.pl
Putin mówi, jak należy osądzić Pussy Riot Członkinie grupy punkrockowej Pussy Riot, oskarżone są o chuligaństwo w prawosławnej świątyni.
Proces Pussy Riot. Ewakuacja ludzi z sądu Z moskiewskiego sądu, gdzie toczy się proces oskarżonych o chuligaństwo trzech członkiń grupy punkrockowej Pussy Riot, ewakuowano ludzi po anonimowym telefonie o ładunku wybuchowym w budynku.
Siedzą w celi, bo chciały przegonić Putina Do sądzonych w Moskwie za chuligaństwo w cerkwi członkiń zespołu Pussy Riot dwukrotnie wzywano dzisiaj pogotowie ratunkowe
wiadomości
wiadmomości
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)