Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
Jacek Gratkiewicz
Jacek Gratkiewicz
|

"Prezydent to desperat, zrobił duży błąd"

0
Podziel się:

Witold Waszczykowski z PiS komentuje dla Money.pl politykę prezydenta wobec Ukrainy.

"Prezydent to desperat, zrobił duży błąd"
(Jan Bielecki/East News)
- _ Zawiedli doradcy prezydenta _ – mówi w rozmowie z Money.pl Witold Waszczykowski, poseł PiS. Jak dodaje były wiceminister spraw zagranicznych - _ prezydenci nie negocjują trudnych spraw, od tego są dyplomaci _ - mówi Waszczykowski. Dzisiaj strona Ukraińska odpowiedziała na wczorajszy apel prezydenta Bronisława Komorowskiego. - _ Nasi koledzy w Europie powinni zrozumieć, że Tymoszenko odpowiada za przekroczenie uprawnień służbowych, a nie za decyzje polityczne _.

Money.pl: Apel prezydenta w sprawie Ukrainy to dobry ruch Bronisława Komorowskiego?

Witold Waszczykowski, poseł PiS: To zależy czy był to ruch przemyślany i uzgodniony. Tego typu wystąpienie kierowane do zaprzyjaźnionego kraju powinno być poprzedzone głęboką analizą i akcją dyplomatyczną, wtedy można oczekiwać, że na taki apel będzie pozytywna odpowiedź. Tylko tak przygotowane wystąpienie może zakończyć się sukcesem.

A wczorajszy apel prezydenta, według Pana, był przygotowany? Ukraińska strona odpowiedziała, że powinniśmy zrozumieć, że Tymoszenko nie odpowiada za decyzje polityczne.

Mamy sytuację, w której wystąpienie Bronisława Komorowskiego nie było poprzedzone jakąś akcją dyplomatyczną. Wyglądało to jak desperacka próba utrzymania, czy jakiegokolwiek nawiązania kontaktu ze stroną ukraińską.

Od wielu dni milczy premier, minister spraw zagranicznych jest w tej chwili w Birmie i Tajlandii, więc nie krąży po Europie i niczego nie załatwia.

Trzydzieści lat zajmuję się dyplomacją, ale takiego wystąpienia nie rozumiem. Prawdopodobnie zawiedli doradcy prezydenta, którzy niezbyt umiejętnie podpowiedzieli Komorowskiemu, jak w takiej sytuacji się zachować.

To nie prezydenci krajów negocjują trudne sprawy, od tego są dyplomaci i zaufani ludzie, którzy w zaciszu gabinetów prowadzą rozmowy.

Prezydent powinien polecieć na Ukrainę?

Tutaj jest ta sama zasada. Jeśli ta wizyta byłaby doskonale przygotowana dyplomatycznie i prezydent miałby absolutną pewność, że jego wizyta skończy się porozumieniem, to tak. Natomiast, jeżeli to będzie kolejna próba wyjazdu na nieprzygotowaną wizytę, to uważam, że byłby to błąd dyplomatyczny.

Prezydenci nie negocjują, oni kończą negocjacje sukcesem, a w tej chwili prezydent podejmuje jakieś błędne decyzje dyplomatyczne.

A apel o zmianę prawa w innym kraju to także błąd?

To, że my się wtrącamy jako Polacy jest dobrą decyzją, dlatego, że Ukraina jest ciągle kandydatem do Unii Europejskiej i wcześniej czy później przystosuje swoje prawo do standardów i norm europejskich.

Ale tak jak mówiłem, nie robi się tego na poziomie prezydenckim. Tymczasem tego typu _ megafonowa _ dyplomacja stosowane jest raczej wobec krajów, które nie utrzymują ze sobą kontaktów, a przynajmniej nie są one najlepsze.

Czytaj więcej w Money.pl
Prezydent twierdzi, że Jałta może potwierdzić prozachodnie dążenia Ukrainy Informacje o pobiciu byłej premier przez strażników więziennych i jej głodówka sprawiły, że na Zachodzie zaczęto mówić o bojkocie ukraińskiej części Euro 2012.
Komorowski mówi, co pokaże Janukowyczowi Prezydent wybiera się na szczyt przywódców Europy Środkowej.
Mają pomysł na bojkot ukraińskiego Euro Posłowie Solidarnej Polski wezwą prezydenta, premiera i szefa MSZ do podjęcia mediacji między Brukselą a Ukrainą.
wiadomości
wiadmomości
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(0)