Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Prezydent Litwy zaprzysiężona na drugą kadencję

0
Podziel się:

Prezydent Litwy Dalia Grybauskaite została zaprzysiężona na drugą kadencję. W swym pierwszym wystąpieniu zapowiedziała nasilenie walki z korupcją.

Prezydent Litwy zaprzysiężona na drugą kadencję
(ec.europa.eu)

Prezydent Litwy Dalia Grybauskaite została zaprzysiężona na drugą kadencję. W swym pierwszym wystąpieniu zapowiedziała nasilenie walki z korupcją, a także działania na rzecz bezpieczeństwa energetycznego, wojskowego i informacyjnego kraju.

_ - To właśnie korupcja hamuje intensywniejszy rozwój naszego państwa, budowanie dobrobytu gospodarczego _ - powiedziała prezydent, występując w Sejmie po złożeniu przysięgi.

_ Kierowanie krajem postrzegam jako codzienną obronę interesów mieszkańców Litwy we wszystkich dziedzinach. Moim celem jest zjednoczenie uczciwych, profesjonalnych i odpowiedzialnych ludzi we wspólnym dążeniu do umacniania Litwy _ - wskazała.

Zgodnie z konstytucją kraju, tuż po zaprzysiężeniu prezydenta rząd składa na jego ręce swe pełnomocnictwa, a nowy prezydent zwraca je rządowi. Dotychczas ta procedura była formalnością. Tym razem zapowiadają się zmiany w rządzie, który współtworzą socjaldemokraci, centrowa Partia Pracy, ugrupowanie Porządek i Sprawiedliwość oraz Akcja Wyborcza Polaków na Litwie (AWPL).

Przed kilkoma tygodniami Grybauskaite zażądała usunięcia aż dziewięciu wiceministrów z pięciu resortów, którzy znaleźli się na tzw. czarnej liście państwowej Specjalnej Służby Śledczej. Prezydent ostrzegła, że jeśli któryś z ministrów nie pozbędzie się swoich zastępców z _ czarnej listy _, to nie może liczyć na ponowne mianowanie na szefa resortu. Oświadczyła też, że jeśli wskazane osoby nie zostaną zdymisjonowane, będzie się miało do czynienia z _ przestępczą _ koalicją rządową.

Zdaniem politologa Laurasa Bielinisa, Grybauskaite postanowiła wykorzystać swe formalne konstytucyjne prerogatywy do wzmocnienia własnych wpływów. Kompetencje prezydenta w formowaniu polityki wewnętrznej są bardzo ograniczone, gdyż zgodnie z konstytucją Litwy szef państwa odpowiada przede wszystkim za politykę zagraniczną. Bielinis uważa, że Grybauskaite wszczęła spór o wiceministrów, by wpłynąć na formowanie rządu w celu wyeliminowania z niego osób i sił jej nieprzychylnych.

W związku z zaistniałą sytuacją w ostatnim tygodniu do dymisji podali się wszyscy wiceministrowie obecnego rządu socjaldemokraty Algirdasa Butkevicziusa. Rezygnacji nie złożyła jedynie wiceminister energetyki, przedstawicielka AWPL Renata Cytacka.

W sobotę premier Butkeviczius oświadczył, że Cytacka nie zachowa stanowiska wiceministra, gdyż jej kompetencje są niewystarczające.

Na temat dymisji Renaty Cytackiej litewskie media spekulowały już od kilku miesięcy. W otwartym liście opublikowanym na łamach prasy wiceminister oskarżyła m.in. panią prezydent o kłamstwa w sprawie sytuacji mniejszości polskiej na Litwie. Cytacka przekonywała, że swoje zdanie przedstawiła jako osoba prywatna, a nie urzędniczka państwowa. Wiceminister wzbudziła też oburzenie w społeczeństwie litewskim, gdyż podczas litewskich świąt państwowych na swoim domu nie wywieszała flagi państwowej, wywiesiła natomiast flagę polską w dniu święta narodowego Polski.

Dalia Grybauskaite jest pierwszą osobą w kraju, która dwa razy z rzędu wygrała wybory prezydenckie. W majowych wyborach Grybauskaite zdobyła w drugiej turze prawie 58 proc. głosów, zwyciężając socjaldemokratę, europosła Zigmantasa Balczytisa. Przed pięcioma laty Grybauskaite zdobyła fotel prezydenta już w pierwszej turze wyborów uzyskując prawie 70 proc. głosów.

Czytaj więcej w Money.pl
Jaka przyszłość czeka Polaków na Litwie? Wileńszczyznę w 60 procentach zamieszkują Polacy. Jest to jeden ze słabiej rozwiniętych regionów kraju.
"Pracujcie dla dobra kraju i poświęcajcie..." Przemawiając podczas obchodzonego dziś święta państwowego - Dnia koronacji księcia Mendoga - prezydent Grybauskaite podkreśliła, że ważny jest każdy człowiek pracujący dla Litwy.
Mer Tbilisi oskarżany o polityczną korupcję Giorgio Ugulawa, polityk blisko związany z byłym prezydentem Micheilem Saakaszwilim miał prać brudne pieniądze.
Prokurator chce 15 lat więzienia za korupcję Prokuratura zażądała kary również dla oraz 20 lat pozbawienia wolności dla byłego wiceministra ds. przemysłu cukrowniczego.
wiadomości
wiadmomości
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)