Zwycięstwo politycznego weterana nad stosunkowo mało znanym rywalem interpretowane jest przez analityków jako kolejna prestiżowa porażka republikanów.
Długoletni senator Thad Cochran wygrał republikańskie prawybory do Senatu w stanie Missisipi pokonując niewielką większością głosów konserwatywnego rywala, deputowanego do parlamentu stanowego, Chrisa McDaniela, który popierany był przez _ Partię Herbacianą _ (Tea party), skrajnie prawe skrzydło Partii Republikańskiej. Partia znana jest z programowej wrogości wobec podwyższania podatków.
Zwycięstwo politycznego weterana nad stosunkowo mało znanym rywalem interpretowane jest przez analityków jako kolejna prestiżowa porażka skrajnych konserwatystów republikańskich. Usiłują oni wyeliminować dotychczasowych reprezentantów Partii Republikańskiej w Kongresie przed jesiennymi wyborami.
Według opublikowanych wyników z 98 proc. okręgów wyborczych 76-letni Cochran zwyciężył większością 3800 głosów uzyskując 50,5 proc. poparcia wobec 49,5 proc. uzyskanych przez McDaniela.
Cochran został po raz pierwszy wybrany do Senatu w 1978 r. po sprawowaniu przez 6 lat mandatu deputowanego do Izby Reprezentantów. Jest byłym przewodniczącym senackiej komisji rozdziału środków budżetowych.
W jesiennych wyborach do Senatu rywalizować będzie z demokratą Travisem Childersem i kandydatem Partii Reform Shawn O'Harą.
Wybory do Kongresu odbędą się 4 listopada. Wybrany zostanie cały skład Izby Reprezentantów (435 deputowanych) i 1/3 składu 100-osobowego Senatu. Kadencja deputowanych do Izby Reprezentantów wynosi 2 lata a senatorów 6 lat.
| Czytaj więcej w Money.pl | |
|---|---|
| USA: Obama ujawnił projekt budżetu Prezydent USA proponuje nowe wydatki na edukację, bezrobotnych i infrastrukturę, co ma wspomóc walkę z nierównościami społecznymi. | |
| Obama podpisał ustawę o podwyższeniu długu publicznego Oznacza to odsunięcie w czasie tego politycznie gorącego tematu do okresu po listopadowych wyborach do Kongresu. | |
| Kongres zgodził się na dalsze zadłużanie Oznacza to, że USA unikną choćby częściowej niewypłacalności, jak groziła krajowi już od końca lutego. |
