Większych dotacji na działalność muzeów, wstrzymania prac nad uwolnieniem zawodu muzealnika, 9-proc. podwyżki i stałej waloryzacji płac domagają się pracownicy muzeów z Mazowsza. Dziś protestowali przed resortem kultury, stołecznym ratuszem i urzędem marszałkowskim.
Akcję protestacyjną zorganizowała Sekcja Pracowników Muzeów NSZZ _ Solidarność _ Regionu Mazowsze, zrzeszająca 16 stołecznych i mazowieckich muzeów samorządowych i rejestrowych.
Resort kultury zapewnia, że prowadzi wiele działań, które mają poprawić sytuację pracowników muzeów. _ - O szczególnej trosce, jaką otaczane jest środowisko muzealników, może świadczyć przygotowywany Kongres Muzealników Polskich, zaplanowany na kwiecień przyszłego roku w Łodzi _ - poinformował resort kultury.
Pod siedzibą ministerstwa na Krakowskim Przedmieściu w Warszawie protestowało kilkudziesięciu pracowników m.in. z Muzeum Zamku Królewskiego w Warszawie i Muzeum w Nieborowie. Przynieśli ze sobą transparenty z napisami: _ Pracownik muzeum to nie zabytek musi jeść _, _ Dzieła milczą, my krzyczymy _, _ Nie dla drabiny feudalnej w kulturze _.
Uczestnicy odczytali list skierowany do minister kultury i dziedzictwa narodowego Małgorzaty Omilanowskiej, prezydent Warszawy Hanny Gronkiewicz-Waltz i marszałka woj. mazowieckiego Adama Struzika. Zwracają w nim uwagę na pogarszającą się sytuację w instytucjach _ służących społeczeństwu i jego rozwojowi _.
_ - Stałe obniżanie dotacji powoduje, że muzeom jest coraz trudniej spełniać podstawowe zadania polegające na gromadzeniu, przechowywaniu, konserwacji, naukowym opracowywaniu i publicznym udostępnianiu zbiorów oraz edukacji o nich jako części naszego dziedzictwa _ - napisali w liście pracownicy muzeów.
Podkreślili, że brakuje pieniędzy na bieżące remonty i zakupy w ich placówkach. _ - Wzywamy do weryfikacji założeń budżetowych na 2015 r. Od 2009 roku muzea jako jednostki sektora finansów publicznych objęte są zamrożeniem płac. Powoduje to ciągłe pogłębianie się dysproporcji wynagrodzeń pracowników muzeów w stosunku do średniej płacy krajowej, a prawie połowa pracowników muzealnych otrzymuje wynagrodzenia na poziomie minimalnym, niezależnie od stażu pracy _ - napisali.
Zdaniem organizatorów protestu przewidziana deregulacja zawodu muzealnika doprowadzi do upadku rangi tego zawodu. Przekonują, że do pracy w muzeach będą trafiać osoby bez stosownego przygotowania i kompetencji.
Piszą też, że ich zaniepokojenie budzi coraz szerzej stosowana praktyka tworzenia w muzeach nowych stanowisk (takich jak pełnomocnik, koordynator czy doradca), pozostających poza wykazem zawartym w rozporządzeniu MKiDN.
Przewodniczący Sekcji Branżowej Pracowników Muzeów Regionu Mazowsze Maciej Mechliński powiedział, że list we wtorek został przekazany do minister kultury, prezydent stolicy i marszałka woj. mazowieckiego.
Rzecznik MKIDN Maciej Babczyński w przesłanym PAP stanowisku resortu napisał, że inna sytuacja panuje w muzeach narodowych podległych ministrowi kultury, a inna w muzeach współprowadzonych i samorządowych.
_ Muzea narodowe objęte są szeregiem inwestycji, a ich dotacje podmiotowe wzrastają z 123,4 mln w 2003 r. do 247,7 mln w 2012 r. _ - głosi stanowisko resortu kultury.
Ministerstwo zapewnia, że chce podwyższenia płac w muzeach, ale wysokość pensji, jak i możliwość ich stałej waloryzacji, są w gestii resortu finansów.
_ Zamrożenie pensji wprowadzone w 2011 r. ze względu na zły stan finansów publicznych objęło wszystkich pracowników budżetówki, w tym zatrudnionych w państwowych instytucjach kultury, takich jak muzea. Co roku w trakcie rządowych prac nad ustawą okołobudżetową resort kultury zgłasza uwagi, w których wnioskuje o wyłączenie państwowych instytucji kultury z planowanego zamrożenia _ - informuje MKIDN.
Jak napisał rzecznik ministerstwa, w przypadku muzeów samorządowych o wysokości finansowania instytucji muzealnych decyduje samorząd, a nie ministerstwo kultury. Jednak resort wspiera muzea samorządowe kwotą ok. 25 milionów rocznie, dofinansowując blisko 200 projektów.
Odnosząc się do postulatu muzealników o zatrzymaniu prac nad deregulacją zawodu muzealnika, resort kultury podkreślił, że ministerstwem odpowiedzialnym za prace nad deregulacją Ministerstwo Sprawiedliwości.
_ Kolejna część działań deregulacyjnych została poddana konsultacjom społecznym w 2013 r. Proj _ekt ustawy o zmianie ustaw regulujących warunki dostępu do wykonywania niektórych zawodów został przesłany do konsultacji kilku central związkowych. NSZZ Solidarność" nie zgłosiła uwag do projektu. Również w Sejmie, przed rozpoczęciem prac komisji odbyło się wysłuchanie publiczne, w czasie którego nie odnotowano żadnego głosu przeciwnego deregulacji zawodu muzealnika" - poinformował rzecznik MKIDN.
Resort zaznaczył, że sprawuje bezpośredni nadzór nad kilkudziesięcioma muzeami, spośród ponad 550, które zgodnie z ustawą o muzeach z 21 listopada 1996 r. mają uzgodniony z resortem statut lub regulamin.
Czytaj więcej w Money.pl | |
---|---|
Francja chce Europy mocarstwowej. A Polska? O receptach na polityczny sukces naszego kraju, mówi między innymi były premier Jerzy Buzek. | |
Gazprom docenia współpracę z Polską Szef Gazpromu miał podkreślić, że Polska jest największym odbiorcą paliwa w Europie Środkowej i ważnym szlakiem tranzytowym. | |
Rozmowy o Ukrainie bez nas? "Mamy wiedzę" _ Nie wydaje mi się, aby Europa mogła podjąć decyzje bez polskiego głosu i polskiego zaangażowania. Mamy wiedzę i doświadczenie w kwestiach wschodnich i dobrą wolę, by te sprawy rozstrzygać _. |