Chodzi o wypowiedź b. działacza Wolnych Związków Zawodowych z 2007 r., że _ Lech Wałęsa był agentem i brał za to duże wynagrodzenie _.
Pełnomocnik Wałęsy, mecenas Ewelina Wolańska wycofanie pozwu uzasadniła dzisiaj tym, że Wałęsa wygrał już jeden proces z Wyszkowskim (chodzi o nazwanie Wałęsy TW _ Bolek _), ale pozwany dotąd prawomocnego wyroku nie wykonał i b. prezydenta nie przeprosił.
_ - W tej sytuacji powód uznał, iż skoro zapadł już prawomocny i wykonalny wyrok dotyczący takiej również haniebnej i obraźliwej wypowiedzi pozwanego, zbędna byłaby w tej chwili strata czasu, trudu oraz kosztów na kilkuletnie prowadzenie i popieranie procesu, którego wynik ostateczny i tak według powoda nie mógłby odbiegać od treści Wyroku Sądu Apelacyjnego w Gdańsku (ws. TW "Bolek") _ - czytamy w uzasadnieniu Wolańskiej.
Obecny proces o naruszenie dóbr osobistych wytoczony przez Wałęsę Wyszkowskiemu dotyczył wypowiedzi b. działacza Wolnych Związków Zawodowych, udzielonej dziennikarzom na korytarzu sądowym 14 grudnia 2007 r. i pokazanej tego samego dnia w _ Panoramie _ TVP Gdańsk.
B. działacz WZZ powiedział wtedy: _ Lech Wałęsa był agentem, brał za to duże wynagrodzenie, robił to ochoczo, współpracował "całą gębą" _. Wyszkowski powiedział te słowa po wygranej sprawie sądowej z Wałęsą. Prawomocnym wyrokiem gdański sąd uznał wówczas, że b. przywódca Solidarności naruszył dobra osobiste Wyszkowskiego i musi go za to przeprosić. Sprawa dotyczyła audycji w TVN24 z 9 czerwca 2005 r., podczas której Wałęsa użył wobec Wyszkowskiego m.in. takich epitetów jak _ małpa z brzytwą _, _ wariat _ i _ chory debil _.
Proces wytoczony Wyszkowskiemu rozpoczął się 2 marca br. Były prezydent domagał się przeprosin i 30 tys. zł na cele charytatywne. Na rozprawie pod koniec maja b. działacz Wolnych Związków Zawodowych powiedział, że chce przesłuchania przed sądem ponad 80 świadków, w tym 25 b. funkcjonariuszy SB.
Czytaj więcej [ ( http://static1.money.pl/i/h/129/m217217.jpg ) ] (http://news.money.pl/artykul/walesa;mimo;ze;mam;matke;boska;w;klapie;nadal;bede;walczyl;z;tymi;heretykami;co;wygaduja;glupoty,247,0,1149943.html) *Kocham Solidarność, ale taką, która buduje * - _ Co to jest? Nie szanujemy się nawzajem _ - mówił Lech Wałęsa na spotkaniu z młodymi. W swoim piśmie procesowym mec. Wolańska napisała, że b. prezydent cofa pozew w tej sprawie, zrzeka się roszczenia wobec pozwanego i wnosi o umorzenie postępowania na posiedzeniu niejawnym, a także odwołanie terminu rozprawy wyznaczonej na 13 września.
Adwokat Wałęsy wycofanie pozwu uzasadniła faktem, że (w sporze z powództwa Wałęsy przeciw Wyszkowskiemu) _ jest już jeden prawomocny wyrok, odrzucona została skarga kasacyjna pozwanego, a sąd apelacyjny nadał temu wyrokowi klauzulę wykonalności, a pozwany dotąd tego wyroku nie wykonał _.
Lech Wałęsa w 2011 r. wygrał proces z Wyszkowskim. W prawomocnym wyroku z marca 2011 r. Sąd Apelacyjny w Gdańsku nakazał Wyszkowskiemu przeproszenie b. prezydenta za wypowiedź w telewizji z 16 listopada 2005 r., w której nazwał Wałęsę tajnym współpracownikiem SB o pseudonimie Bolek. W tym samym dniu były prezydent otrzymał od IPN status pokrzywdzonego i zapowiedział, że będzie od tego momentu pozywał do sądu osoby, które nadal będą twierdzić, iż był agentem służb specjalnych PRL.
Wyszkowski, komentując decyzję b. prezydenta o wycofaniu pozwu, napisał na swojej stronie: _ Wycofując pozew Wałęsa unika stanięcia twarzą w twarz wobec opinii publicznej, ucieka przed prawdą o swojej przeszłości, a tym samym przed prawdą o swojej roli w życiu publicznym Polski współczesnej _. _ Były t.w. +Bolek+ boi się sądowego potwierdzenia swojej agenturalności _ - napisał.
Pozew w tej sprawie trafił do gdańskiego sądu w grudniu 2007 r. Sprawa została wówczas zawieszona do czasu prawomocnego rozstrzygnięcia toczącego się wtedy pierwszego procesu o _ Bolka _.
Czytaj więcej w Money.pl | |
---|---|
Sąd zmienił zdanie. Macierewicz przeprosi? Polityk zapowiedział kasację do Sądu Najwyższego, ale nie ma to wpływu na nakaz przeprosin. | |
Takie słowa nie obrażają posła. Jest wyrok Wydawca Rzeczpospolitej nie musi płacić 10 tys. zł Stefanowi Niesiołowskiemu za felieton, w którym napisano m.in., że posła PO spuszczono ze smyczy. | |
Szef Solidarności ma uraz do Lecha Wałęsy Przewodniczący Solidarności powiedział w 32. rocznicę podpisania Porozumień Sierpniowych, że powinno być to święto osób szanujących godność pracownika i człowieka. |