Na miejscu pracowało 13 ekip straży pożarnej. Akcję utrudniały niskie temperatury.
Aktualizacja 08:51
Pożar ugaszono tuż przed godziną 9. Wybuchł on około godziny 1 w nocy i objął magazyn o pow. ok. 1200 mkw. Na tym etapie jeszcze jest za wcześnie, aby mówić o przyczynach zdarzenia. Co najmniej jedna osoba zginęła - podaje TVN24. Był to prawdopodobnie pracownik budynku. - _ Sprawdzamy, czy to jedyna osoba, która mogła tam przebywać _ - dodał rzecznik komendanta głównego PSP st. bryg. Paweł Frątczak..
Ugaszenie pożaru nie było sprawą łatwą. To dlatego, że w tym magazynie znajdowało się wiele łatwopalnych przedmiotów, w tym meble antyczne oraz sprzęt RTV i AGD. Jak wyjaśniał st. bryg. Frątczak, akcję utrudniała również zimowa aura: strażakom zamarza na mrozie woda, którą trzeba niejednokrotnie dowozić. W gaszeniu pożaru uczestniczyło trzynaście pojazdów gaśniczych. Wsparcie było jednak znacznie większe. Chociażby dlatego, że w czasie akcji panowały bardzo duże mrozy, w związku z tym ekipy strażaków musiały się wymieniać.
Czytaj więcej w Money.pl | |
---|---|
Pożar hal w zakładzie produkującym znicze 11 jednostek straży pożarnej gasi pożar, który wybuch w halach magazynowych | |
Dwie ofiary śmiertelne pożaru w Otyniu Okoliczności tragedii wyjaśnia policja pod nadzorem prokuratury. | |
Tragiczny bilans sylwestrowej nocy. Zginęło... Do najtragiczniejszego zdarzenia w ciągu ostatniej nocy doszło w Rudzie Śląskiej, gdzie w pożarze kamienicy zginęły cztery osoby - trzej mężczyźni i kobieta. Z ogniem walczyło tam 12 strażackich zastępów. |