Około 200 osób próbowało zorganizować na Placu Czerwonym w Moskwie demonstrację przeciwko Władimirowi Putinowi. Policja udaremniła protest. 55 osób zostało zatrzymanych.
Inicjatorem manifestacji był ruch Biała Wstążka. Uczestnicy umówili się na akcję za pośrednictwem portali społecznościowych - Twitter, Facebook i WKontaktie. Zamierzali spacerować po Placu Czerwonym z przypiętymi do ubrań białymi wstążkami. Swoją demonstrację nazwali _ Plac Biały _.
Biały kolor jest symbolem protestów przeciwko sfałszowaniu grudniowych wyborów do Dumy Państwowej na korzyść kierowanej przez Putina partii Jedna Rosja. W jednym z publicznych wystąpień Putin wyznał, że białe wstążki przy ubraniach demonstrujących kojarzą mu się z prezerwatywami.
Policja udaremniła protest, zamykając na cały dzień wejścia na plac. Protestujący skandowali: _ To jest nasze miasto! _, _ Rosja bez Putina! _ i _ Rosja będzie wolna! _. Najaktywniejszych uczestników akcji zatrzymywano.
Podobne demonstracje opozycjoniści próbowali zorganizować na Placu Czerwonym także w poprzednich tygodniach. W ubiegłą niedzielę policja zatrzymała 30 osób, a tydzień wcześniej - 12.
Czytaj więcej o prezydenturze Putina w Money.pl | |
---|---|
Pierścień wokół Kremla. Nie chcą już Putina W wielu rosyjskich miastach, kierowcy urządzili opozycyjne rajdy samochodowe. | |
Zapłacą 2,5 mln złotych za bankiet dla Putina Zaplanowana na siódmego maja inauguracja prezydentury Władimira Putina zostanie zorganizowana z wielkim rozmachem. |