Większość wypadków na przejazdach kolejowych powodują kierowcy. W zeszłym roku w wypadkach samochodów na przejazdach zginęły 34 osoby a 106 zostało rannych. Na 76 takich zderzeń aż 50 miało miejsce na niestrzeżonych przejazdach.
Rzecznik komendanta głównego policji Mariusz Sokołowski tłumaczył, że wielu kierowców bagatelizuje ostrzeżenia o przejeździe kolejowym lub wjeżdża na tory tuż przed nadjeżdżającym pociągiem. - _ Najczęściej jest to wina kierującego pojazdem, który na przykład nie może opuścić przejazdu. Wyhamowanie pociągu nie jest proste. Droga hamowania jest bardzo długa _- mówi rzecznik.
Sokołowski dodaje, że kierowcy powinni zdawać sobie sprawę z tego, jak dużym niebezpieczeństwem może być rozpędzony pociąg. - _ Kierujący pojazdem ma bardzo małe szanse, by wyjść bez szwanku. Siła uderzenia jest ogromna _ - mówi policjant.
Maszynista, który zauważy samochód na przejeździe kolejowym w odległości kilkuset metrów, nie ma właściwie możliwości wyhamowania rozpędzonego pociągu.
Czytaj więcej w Money.pl | |
---|---|
Dziewięć ofiar wypadku Bus wjechał pod pociąg. Tragiczny wypadek miał miejsce w Bratoszewicach w województwie łódzkim. Zginęło dziewięć osób. | |
Wypadek karetki i tira. Nie żyje pacjentka Przewożona karetką pogotowia 48-letnia kobieta zginęła po czołowym zderzeniu karetki z tirem. |