Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Polak zaskarżył niemieckie władze celne do Strasburga

0
Podziel się:

Polski przedsiębiorca miał 10 dni na zapłacenie 25 mln euro cła.

Polak zaskarżył niemieckie władze celne do Strasburga
(PAP/DPA)

Szczeciński przedsiębiorca Grzegorz Smolny pozwał do Europejskiego Trybunału Praw Człowieka niemieckie władze celne, które bezprawnie zażądały od niego 25 mln euro cła za rzekomo przemycone papierosy.

Adwokat Polaka, Bernhard Bytomski twierdzi, że jego klient jest _ ofiarą niemieckiej biurokracji _. Skargę w Strasburgu złożono po raz pierwszy w 2008 r. Teraz postępowanie w sporze Smolnego z niemieckimi władzami zostało wznowione.

Historię opisał niemiecki dziennik _ Sueddeutsche Zeitung _. Sprawa zaczęła się w sierpniu 2005 roku. Polak otrzymał wtedy urzędowe pismo zawiadamiające, że w ciągu 10 dni musi zapłacić 25 mln zaległego cła wraz z odsetkami. Smolny zignorował wezwanie do zapłaty, co w świetle niemieckiego oznacza, że zgodził się uregulować należność. Jeśli bowiem nie oprotestuje się decyzji urzędowej, staje się ona obowiązująca. Celnicy w 2007 r. zajęli majątek Polaka w Szczecinie.

Władze celne zainteresowały się Smolnym, prowadząc dochodzenie w sprawie podejrzanej szajki przemytniczej. Polak miał latami przemycać papierosy do Niemiec. Celnicy z urzędu w Hanowerze twierdzą, że pomógł przeszmuglować 168 mln papierosów. Bytomski zaznacza jednak, że nie przedstawiono żadnego dowodu na winę Smolnego.

Postępowanie przeciwko Smolnemu z braku dowodów zawiesiła prokuratura w Verden. Hamburski sąd finansowy unieważnił decyzję o należnym podatku, który Polak miał zapłacić. Jednak Federalny Trybunał Finansowy uchylił te decyzje. Federalny Trybunał Konstytucyjny skargi Smolnego w ogólnie nie przyjął do rozpatrzenia.

W grudniu zeszłego roku niemiecki urząd przyznał, że wezwanie do zapłaty cła zostało wydane niezgodnie z prawem. Urzędnicy utrzymują jednak, że wówczas nie wiedzieli o tym. Jednocześnie odmawiają cofnięcia decyzji. Twierdzą, że możliwe jest to jedynie w ciągu trzech lat od jej wydania.

Bytomski domaga się uchylenia nielegalnej decyzji władz celnych i odszkodowania dla swego klienta za wyrządzoną mu niesprawiedliwość.

Cytowany przez _ Sueddeutsche Zeitung wysoki rangą sędzia finansowy stwierdził, że przypadek Polaka jest kuriozalny. Możliwe, że Smolny jest całkowicie niewinny. Ale z przyczyn formalnych nikt mu nie może pomóc w europejskim systemie wymiaru sprawiedliwości _ - ocenia sędzia anonimowo.

wiadomości
wiadmomości
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)