Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

PiS i SP krytykują policję za akcję w Sanoku

0
Podziel się:

Według Hofmana, akcja w Sanoku to był smutny koniec ostatnich dni, kiedy padały oskarżenia wobec CBA o złe metody i złe traktowanie podejrzanych.

PiS i SP krytykują policję za akcję w Sanoku
(PAP/Darek Delmanowicz)

PiS i Solidarna Polska krytykują policję za brak zdecydowania podczas akcji w Sanoku. Klub PiS złożył wniosek o zwołanie w tej sprawie nadzwyczajnego posiedzenia sejmowej komisji sprawiedliwości i praw człowieka.

Wczoraj wczesnym popołudniem z okien mieszkania na największym osiedlu w Sanoku mężczyzna, który miał zostać zatrzymany w związku z zabójstwem, ostrzelał policjantów w nieoznakowanym radiowozie. Po ponad 12 godzinach antyterroryści weszli do mieszkania, w którym napastnik zabarykadował się. Na miejscu znaleziono dwa ciała: mężczyzny i kobiety.

Rzecznik PiS Adam Hofman podczas konferencji prasowej w Sejmie podkreślił, że jego klub zwrócił się o zwołanie komisji sprawiedliwości i praw człowieka na najbliższym posiedzeniu Sejmu, które rozpoczyna się 23 stycznia. PiS chce, aby szczegóły działań policji przedstawili m.in. minister spraw wewnętrznych i komendant główny policji.

_ - Filozofia "Zero tolerancji" dla przestępców powinna obowiązywać. To był przykład, że człowiek podejrzany o zabicie w sposób mocno uprawdopodobniony, nie jest "załatwiony" tak, jak chociażby człowiek, który robił stronę antykomor.pl. U tego pana wczoraj rano powinni pojawić się panowie w kominiarkach, obezwładnić go i wyprowadzić wraz z tą panią, a nie przyjść do niego, zapukać i dać się ostrzelać z okna _ - podkreślił Hofman.

Dodał, że akcja w Sanoku to był _ smutny koniec _ ostatnich dni, kiedy padały oskarżenia wobec CBA o _ złe metody _ i _ złe traktowanie podejrzanych _.

Z kolei prezes Solidarnej Zbigniew Ziobro, komentując w piątek działanie policji w Sanoku, ocenił, że _ zabrakło odwagi podjęcia trudnej, męskiej decyzji _. Jak podkreślił, ustawa o policji w pełni upoważniała organy ochrony porządku prawnego do użycia broni palnej i - jak mówił - _ zlikwidowania groźnego mordercy _.

_ Trzeba było podejmować zdecydowane, odważne decyzje, tego zabrakło - w efekcie mamy śmierć młodej dziewczyny i tragedię, która nie musiała się zdarzyć _ - przekonywał prezes SP.

Według Ziobry zabrakło w tej sprawie także _ zielonego światła _ od premiera Donalda Tuska, który w tym czasie przebywał na urlopie. _ Premier zamiast zająć stanowisko w tej sprawie, dać choćby cichy sygnał policji, że będzie z nimi, będzie moralnie trzymał za nich kciuki i da im pełne wsparcie, woli jeździć na nartach w Dolomitach _ - zaznaczył.

Na zarzuty Ziobry odpowiedział na Twitterze rzecznik rządu Paweł Graś. _ Może za czasów ministra Ziobry, to premier kierował akcjami policyjnymi i decydował, kiedy strzelać do bandytów. Teraz robi to dowódca akcji _ - napisał Graś.

Czytaj więcej w Money.pl
Gowin w ogniu krytyki. "Nieprzyzwoite słowa" SLD jest wściekłe, a PiS i Solidarna Polska twierdzą, że minister Jarosław Gowin nie powinien przepraszać za swoją wypowiedź.
Juro pokażą swojego kandydata na premiera Jesienna ofensywa programowa będzie głównym tematem obrad zarządu krajowego oraz klubu parlamentarnego Solidarnej Polski, które zbierają się dziś po południu w Kutnie.
Pawlak odpowiada Kaczyńskiemu. "To dobrze" Wicepremier powiedział , że nie jest zdziwiony, że rząd Donalda Tuska zawiódł prezesa Prawa i Sprawiedliwości.
prawo
wiadomości
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)