Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Pijany poseł z zakazem barowym

0
Podziel się:

Dodatkowo sąd orzekł wobec Joyce'a trzymiesięczny zakaz przekraczania progów pubów i innych lokali, w których podawany jest alkohol.

Pijany poseł z zakazem barowym
(kot2626/iStockphoto)

Eric Joyce głośno narzekał, że w barze jest wielu torysów, po czym uderzył jednego z nich głową i pobił dwóch innych. Za sprowokowanie pijackiej awantury* został skazany * *na 3 tys. funtów szterlingów grzywny *.

Do incydentu doszło w barze znajdującym się w Izbie Gmin. Deputowany brytyjskiej Partii Pracy przyznał się do winy. Dodatkowo sąd orzekł wobec Joyce'a trzymiesięczny zakaz przekraczania progów pubów i innych lokali, w których podawany jest alkohol, a także objął go godziną policyjną na weekendy. Poszkodowanym w awanturze ma zapłacić 1,4 tys. funtów odszkodowania.

27 lutego w Stranger's Bar krewki laburzysta najpierw głośno narzekał, że w lokalu było za dużo torysów, a potem uderzył jednego z nich głową, pobił dwóch innych i zaatakował kolegę z własnej partii, który usiłował go powstrzymać. Interweniowała policja.

51-letni Joyce, były żołnierz, był już karany za prowadzenie pod wpływem alkoholu. Czwartkowy wyrok jest dla niego o tyle korzystny, że w razie skazania na rok więzienia lub więcej automatycznie straciłby miejsce w parlamencie. Jednak zapowiedział już, że nie będzie startował w najbliższych wyborach.

Zanim trafił do świata polityki, Eric Joyce służył w Royal Army Educational Corps, korpusie szkoleniowym brytyjskich sił zbrojnych. W 2010 roku ustąpił ze stanowiska rzecznika Partii Pracy w Irlandii Północnej, kiedy stracił prawo jazdy, bo odmówił poddania się badaniu trzeźwości po drobnym wypadku. W przeszłości zdobył też tytuł mistrza Szkocji w judo - podano na stronie Partii Pracy.

Strangers' Bar - z widokiem na Tamizę, dostępny dla parlamentarzystów i ich gości - to jeden z kilku barów w brytyjskim parlamencie.

Czytaj o innych wydarzeniach w Wielkiej Brytanii
Oszust do piramidy wciągnął nawet bankierów Urodzony w Indiach Pruthi w ciągu trzech lat naraził inwestorów na straty łącznej wysokości 115 mln funtów szterlingów.
Zamiast "rozbijać się po świecie", jedźcie do... - _ Zamiast rozbijać się po świecie, odkryjcie uroki wakacji we własnym kraju _ - zachęcał Brytyjski minister ds. kultury, olimpiady, mediów i sportu Jeremy Hunt.
wiadomości
wiadmomości
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)