Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Pierwsze przypadki naruszenia ciszy wyborczej

0
Podziel się:

Kilkanaście zgłoszeń, głównie o niszczeniu plakatów i banerów, wpłynęło do PKW.

Pierwsze przypadki naruszenia ciszy wyborczej
(PAP/Tomasz Gzell)

Kilkanaście zgłoszeń, głównie o niszczeniu plakatów i banerów, wpłynęło do Państwowej Komisji Wyborczej i policji. Policja bada też, czy jeden z portali nie zamieścił wyników sondaży. Sprawcom naruszenia ciszy grozi kara grzywny.

Na zdjęciu Kazimierz Czaplicki i Stefan Jaworski z PKW
aktualizacja 19:50

_ - Mamy zawiadomienie, że w kilkunastu przypadkach zostało naruszone prawo poprzez zaklejenie plakatu jednego kandydata plakatem innego kandydata. W jednym przypadku ukradziono przyczepkę z plakatem kandydata. Były przypadki zrywania plakatów _ - powiedziała dyrektor Zespołu Prawnego i Organizacji Wyborów Państwowej Komisji Wyborczej Beata Tokaj.

Jak dodała, za tego typu wykroczenia grozi kara grzywny, której wysokość ustala sąd._ - W jednym przypadku ktoś zgłosił, że na jednym z portali internetowych pojawiły się wyniki sondażu. Sprawa została przekazana policji i policja ustali, czy ten sondaż został zamieszczony przed ciszą wyborczą, czy już po jej rozpoczęciu _ - poinformowała Tokaj. Jak przypomniała, za publikację sondaży w trakcie ciszy wyborczej grozi grzywna od 500 tys. do miliona złotych.

Dwa razy w Koninie i raz w Ostrowie Wielkopolskim doszło do naruszenia ciszy wyborczej w Wielkopolsce - poinformował rzecznik wielkopolskiej policji Andrzej Borowiak. Do dwóch naruszeń zakazu agitacji doszło w Koninie._ - Na gorącym uczynku, około godziny pierwszej w nocy, policjanci zatrzymali byłą posłankę, która kandyduje w wyborach do Sejmu jak zrywała plakaty konkurentów. W tym samym mieście były poseł poinformował, że tuż po północy zauważył przedstawicieli innego komitetu wyborczego, którzy wieszają plakaty wyborcze _ - powiedział PAP Borowiak

Natomiast w Ostrowie Wielkopolskim na policję zgłosił się kandydat, który doniósł, że na jego plakatach nieustaleni sprawcy nakleili kartki z obraźliwymi hasłami.

Sześć sygnałów o możliwym zakłóceniu ciszy wyborczej dotarło do policji na Śląsku. W kilku przypadkach zerwane zostały plakaty, w innym pojawił się napis przy wejściu do lokalu wyborczego.

_ - Między innymi z Bielska-Białej i Częstochowy otrzymaliśmy informacje o zrywaniu plakatów wyborczych, w jednym przypadku przez osobę nietrzeźwą _ - powiedział Janusz Jończyk z biura prasowego śląskiej komendy policji. Dodał, że w Gliwicach policja przyjęła zawiadomienie dotyczące kradzieży przyczepy samochodowej, na której były umieszczone ogłoszenia wyborcze.

Gdańska policja odebrała po południu sygnał od pełnomocnika jednego z komitetów wyborczych, który poinformował o tym, że na banerze jego ugrupowania pojawiły się dwie kartki formatu zeszytowego z hasłami zniechęcającymi do głosowania na tę partię. _ Policjanci udali się na miejsce, aby zbadać sprawę _ - powiedziała rzeczniczka prasowa gdańskiej policji, Magdalena Michalewska.

Czytaj w Money.pl
[ ( http://static1.money.pl/i/h/10/t116490.jpg ) ] (http://prawo.money.pl/aktualnosci/wiadomosci/artykul/w;usa;polacy;juz;glosuja;byly;problemy;z;rejestracja,94,0,931934.html) U nas dopiero jutro, a tam już głosują W wyborach jako pierwsza weźmie udział Polonia. W Stanach Zjednoczonych, Kanadzie i Ameryce Południowej głosowanie ze względu na różnicę czasową odbędzie się już dziś.
[ ( http://static1.money.pl/i/h/163/t148899.jpg ) ] (http://www.money.pl/archiwum/mikrofon/artykul/ta;rozmowa;bylaby;inna;gdyby;nie;cisza;wyborcza,180,0,931508.html) Ta rozmowa byłaby inna, gdyby nie cisza wyborcza Politolog Jarosław Flis tłumaczy dlaczego lepszy jest model anglosaski.
wybory
wiadomości
wiadmomości
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(0)