Hasło tegorocznej edycji brzmiało _ Różnorodni Równoprawni _. Demonstracja, która rozpoczęła się pod Sejmem, zakończyła się piknikiem w centrum miasta. Policja nie odnotowała incydentów.
Manifestacja, która według organizatorów zgromadziła kilka tysięcy uczestników, przebiegła spokojnie. Ludzie szli przez miasto, lub jechali na platformach z głośną muzyką. Obyło się bez zakłóceń przemarszu. Całość zabezpieczała duża grupa umundurowanych i nieumundurowanych policjantów. Jak co roku uczestnicy Parady upominali się nie tylko o prawa osób LGBT (ang. Lesbians, Gays, Bisexuals, Transgenders), ale o prawa wszystkich wykluczonych. Znoszenie barier architektonicznych, uchwalenie ustawy regulującej związki niebędące małżeństwami, wprowadzenie do szkół rzetelnej, nowoczesnej i neutralnej światopoglądowo edukacji - to niezmienne od kilku lat postulaty Parady Równości.
Uczestnicy Parady nieśli białe balony i tęczowe chorągiewki z logo Kampanii Przeciw Homofobii, kolorowe parasole. Była też wielka tęczowa flaga niesiona przez kilkadziesiąt osób. Wielu demonstrantów miało kolorowe stroje lub fryzury. Na transparentach widniały hasła: _ Równość seksualna, równość ekonomiczna _ i _ Ignorancja kosztuje więcej niż równość _. Byli także rodzice osób LGBT z transparentami: _ Równych praw dla naszych dzieci _.
Parada przemaszerowała ulicami: Wiejską, Bracką, Nowogrodzką, Kruczą, Al. Ujazdowskimi, E. Plater, Twardą, przez Plac Grzybowski, Królewską, Plac Małachowskiego, Traugutta, Kredytową, Plac Dąbrowskiego, Jasną, Zgoda, aż na parking za domem handlowym Smyk przy ul. Kruczej. Uczestnicy parady przeszli obok tablicy upamiętniającej Izabelę Jarugę-Nowacką (na gmachu Ministerstwa Pracy), pod którą złożono kwiaty. Trasa Parady była tak zaplanowana, żeby mogły się do niej przyłączyć uczestniczki Kongresu Kobiet obradującego w Sali Kongresowej Pałacu Kultury. Część skorzystała z tej możliwości.
Wicemarszałek Sejmu Wanda Nowicka, która była w grupie uczestniczek Kongresu idących z Paradą, zwracając się do nich podkreśliła, że wystąpienie premiera Donalda Tuska, który był gościem Kongresu _ nie daje nadziei na to, że ustawa o związkach partnerskich zostanie uchwalona w tej kadencji Sejmu _. Nowicka życząc powodzenia Paradzie wyraziła nadzieję, że uda się zmienić władzę w najbliższych wyborach parlamentarnych tak, aby postulat dotyczący związków partnerskich został zrealizowany.
Premier powiedział podczas Kongresu, że nie jest zdeklarowanym zwolennikiem najbardziej progresywnych projektów dot. związków partnerskich z różnych względów. Ocenił też m.in., że jeśli ktoś będzie przesadzał w kwestii związków partnerskich, przyniesie to odwrotne od zamierzonych skutki. Kongres Kobiet zorganizował występ bębniarzy dla uczestników Parady.
Paradę Równości, która przeszła przez centrum miasta obserwowały tłumy warszawiaków i turystów. Były też grupy osób, które skandowały: _ normalna rodzina to chłopak i dziewczyna _, trzymano też transparenty _ zakaz pedałowania _.
Parada Równości przeszła ulicami Warszawy
Parada Równości to coroczna manifestacja środowisk LGBT (lesbijek, gejów, biseksualistów i osób transseksualnych) oraz sprzeciwiających się homofobii i dyskryminacji. Wśród demonstrantów byli też politycy m.in. Ryszard Kalisz, Janusz Palikot, Robert Biedroń, Joanna Senyszyn. Kampania Przeciw Homofobii zaprezentowała na Paradzie _ żelazną piątkę praw _, bez których - ich zdaniem - każdy projekt ustawy o związkach partnerskich jest nie do przyjęcia.
Pięć postulatów to: instytucjonalizacja związków partnerskich i stworzenie rejestru takich związków, uznanie partnera/-ki za _ osobę bliską, wspólnie gospodarującą, pozostającą we wspólnym pożyciu _ (co pozwoli np. na uzyskiwanie informacji o stanie zdrowia i leczeniu partnera lub prawa do odmowy zeznań), dziedziczenie ustawowe (z gwarancją zwolnienia od podatku od spadków i darowizn), prawo do pochówku (czyli do wydania ciała zmarłego partnera i decyzji o pochówku) oraz aby ustawa o związkach partnerskich obejmowała zarówno pary tej samej jak i różnej płci.
Zanim Parada ruszyła z ruchomej platformy głos zabrała m.in. prof. Monika Płatek. Według niej _ nie jest normalne w demokratycznym kraju nierówno traktować osoby ze względu na orientację seksualną _. Z kolei Janusz Palikot wyraził nadzieję, że nadejdzie taki rok, gdy z uczestnikami Parady będzie prezydent. Tyle jest wolności, ile mają jej najsłabsi - przekonywał.
Natomiast poseł Ryszard Kalisz (niezrz.) przekonywał, że równość i szacunek dla wszystkich osób muszą zwyciężyć, a Polska musi być domem wszystkich. Odczytano też list od pełnomocniczki rządu ds. równego traktowania Agnieszki Kozłowskiej-Rajewicz. _ - Jako pełnomocniczka popieram postulaty parady. Gratuluję uczestnikom postawy obywatelskiej _ - napisała. Przed wyruszeniem manifestanci odśpiewali hymn narodowy.
Europosłanka SLD Joanna Senyszyn w rozmowie z dziennikarzami obwiniała polityków rządzącej PO o nieuchwalenie do tej pory ustawy o związkach partnerskich. Jak mówiła, _ społeczeństwo jest bardziej przekonane do legalizacji związków partnerskich niż politycy, którzy obawiają się biskupów _.
Natomiast poseł Ruchu Palikota Robert Biedroń powiedział, że dziś Parada to pokojowe święto różnorodności, podczas którego nie lecą już w stronę uczestników kamienie i butelki.
Zaskoczeniem dla obserwatorów było wystąpienie mężczyzny znanego z mediów jako jeden z _ obrońców krzyża _ przed Pałacem Prezydenckim. Jak powiedział, uczestniczy w Paradzie Równości po raz pierwszy i jest pod wrażeniem tego, co tu zobaczył. _ Macie prawo do równości i wierzę, że wasze postulaty się spełnią. Będę do tego przekonywał wszystkich obrońców krzyża dziesiątego każdego miesiąca _ - zadeklarował.
Paradę Równości zakończył piknik na parkingu za Domem Handlowym _ Smyk _, gdzie dla zgromadzonych przygotowano muzykę taneczną i występy artystów.
Nikt nie zakłócił przebiegu Parady, choć było kilka grupek przeciwników, demonstrujących wzdłuż trasie z transparentami. Kilkudziesięciu z nich ze znakami Falangi zebrało na pl. Trzech Krzyży. Na jednym z transparentów mieli napisane _ Nie czerwona, nie tęczowa, tylko Polska narodowa _, na drugim - trzymanym przez kobiety - _ Chcemy męszczyzn, a nie cioty _ (pisownia oryginalna).
Parady Równości odbywają się w Polsce od 2001 r.
Czytaj więcej w Money.pl | |
---|---|
Zebrali się pod Sejmem. Mają pięć postulatów Tegoroczna trasa została pomyślana tak, by uczestnicy parady przeszli obok Sali Kongresowej, gdzie w tym czasie planowane jest zakończenie Kongresu Kobiet. Jego uczestniczki będą mogły dołączyć do przemarszu. | |
Poseł na pikiecie pod rosyjską ambasadą Poseł powiedział, że jako parlamentarzysta jest wściekły, że rosyjscy deputowani nie rozumieją, na czym polega demokracja i różnorodność i przyjmują haniebne prawo. |