Rano pakistańscy żołnierze kierowali się do głównych miast Północnego Waziristanu, w tym do stolicy regionu, miasta Miranshah, aby _ przetrząsnąć tam domy _ - oświadczył na Twitterze rzecznik armii, generał Asim Bajwa.
Według cytowanych źródeł ofensywa lądowa rozpoczęła się w dwóch głównych miastach Północnego Waziristanu - Miranshah i Mir Ali.
To drugi etap operacji pakistańskiej armii rozpoczętej dwa tygodnie temu. Ofensywę lądową poprzedziły bombardowania z powietrza. Armia poleciła mieszkańcom regionu plemiennego, by jak najszybciej wyjechali ze względów bezpieczeństwa. Od tego czasu domy opuściło prawie pół miliona cywilów.
Anonimowy przedstawiciel armii powiedział agencji AFP, że kryjówki rebeliantów zostały zniszczone w ostrzale artyleryjskim. Operacja jest prowadzona przy użyciu czołgów i pojazdów opancerzonych.
Północny Waziristan jest matecznikiem bojowników z ruchu pakistańskich talibów Tahreek-e-Taliban Pakistan (TTP). Ugrupowanie to skupia islamistyczne frakcje, które od 2007 roku wraz z sojuszniczymi cudzoziemskimi bojownikami z Al-Kaidy toczą wojnę z rządem w Islamabadzie. Radykałowie ci są odpowiedzialni za zamachy, w których od 2007 roku zginęło ponad 6 tys. ludzi.
Trzy tygodnie temu w krwawym ataku na lotnisko w Karaczi, na południu Pakistanu, śmierć poniosło 38 osób, w tym dziesięciu członków samobójczego komanda talibów. Do ataku przyznali się pakistańscy talibowie oraz Islamski Ruch Uzbekistanu, również obecny w Północnym Waziristanie.
Ofensywa przeciwko islamistycznym bojownikom na terytoriach plemiennych, graniczących z Afganistanem, była od dłuższego czasu oczekiwana przez sojuszników Pakistanu, takich jak USA i Chiny.
Czytaj więcej w Money.pl | |
---|---|
Atak kamikaze. Uwolnili 200 więźniów Napastnicy ostrzelali obiekt z granatników i otworzyli ogień z broni maszynowej krzycząc _ Bóg jest wielki! _ i _ Niech żyje Taliban! _ | |
USA opuszczają Filipiny. Jest już bezpiecznie? Rozformowanie sił jest związane z wypełnieniem ich misji. | |
Strzelali do samolotu pasażerskiego. Są ofiary Pakistańskie siły bezpieczeństwa otoczyły port lotniczy i rozpoczęły poszukiwania sprawców. |