Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Oświadczenia trafią do kosza

0
Podziel się:

Ustawa lustracyjna przestanie obowiązywać po publikacji wyroku w Dzienniku Ustaw. Osoby, które nie złożyły oświadczeń lustracyjnych, nie muszą ich już składać.

Oświadczenia trafią do kosza
(Andrzej Wiktor /PAP)

Ustawa lustracyjna przestanie obowiązywać po publikacji wyroku w Dzienniku Ustaw. Zatrudnieni w sektorze prywatnym nie podlegają lustracji. Osoby, które nie złożyły oświadczeń lustracyjnych, nie muszą ich już składać.

Trybunał Konstytucyjny zakwestionował fundamentalne przepisy ustawy lustracyjnej z 18 października 2006 r. (Dz.U. z 2006 r. nr 218, poz. 1592 i Dz.U. z 2007 r. nr 25, poz. 162). Oznacza to, że przeprowadzanie lustracji w praktyce zostało zatrzymane. Jednocześnie aż dziewięciu spośród jedenastu sędziów orzekających w sprawie zgłosiło zdania odrębne w stosunku do różnych przepisów.

Zarzuty postawione lustracji

Trybunał Konstytucyjny wskazał, że niedopuszczalne jest prowadzenie lustracji wśród osób zatrudnionych w sektorze prywatnym.

- Lustracja dziennikarzy, rektorów prywatnych szkół wyższych, pracowników szkolnictwa wyższego i nauki, członków zarządu i rad nadzorczych spółek giełdowych czy dyrektorów szkół niepublicznych jest niezgodna z konstytucją - uzasadniał wyrok Trybunału przewodniczący składu orzekającego Janusz Niemcewicz.

Trybunał Konstytucyjny zakwestionował również wzory oświadczeń lustracyjnych, które stanowiły załącznik do ustawy. _ Za niekonstytucyjne sędziowie Trybunału uznali ponadto przepisy nakładające sankcje w postaci utraty zajmowanego stanowiska za nieterminowe złożenie oświadczeń oraz dziesięcioletni zakaz pełnienia funkcji publicznych za dopuszczenie się kłamstwa lustracyjnego. _

- Sądy, które musiałyby stosować tak surowe sankcje przewidziane w ustawie lustracyjnej, powinny mieć również możliwość obniżenia tej kary - tłumaczył prezes TK Jerzy Stępień.

Sprzeczne z konstytucją są również, zdaniem Trybunału Konstytucyjnego, przepisy regulujące publikowanie przez Instytut Pamięci Narodowej internetowych katalogów współpracowników byłej Służby Bezpieczeństwa.

Oświadczeń nie trzeba składać

Na orzeczenie Trybunału czekały przede wszystkim te spośród 700 tys. osób, które do ostatniej chwili zwlekały z wypełnieniem oświadczenia o współpracy z SB. Wyrok Trybunału uznający ustawę lustracyjną za sprzeczną z konstytucją oznacza bowiem, że nie będą musieli oni wypełniać oświadczeń.

- Osoby, które nie złożyły jeszcze oświadczeń lustracyjnych, nie muszą tego robić, gdyż sędziowie uznali, że wzór oświadczenia narusza konstytucję - mówił Jerzy Stępień. Zdaniem konstytucjonalisty prof. Wiktora Osiatyńskiego oznacza to, że oświadczenia, które zostały wcześniej złożone, są nieważne i nie mogą wywoływać żadnych skutków prawnych.

W odmiennej sytuacji są natomiast osoby, które nie czekały na orzeczenie TK i złożyły oświadczenia lustracyjne. W ich przypadku powinny być one przesłane do Biura Lustracyjnego IPN i tam badane, gdyż orzeczenie TK nie ma mocy wstecznej. Zdaniem prezesa Jerzego Stępnia dotyczy to jedynie oświadczeń osób, które zgodnie z wyrokiem Trybunału nie zostały wyłączone spod obowiązku poddania się lustracji.

_ W odmiennej sytuacji są natomiast osoby, które nie czekały na orzeczenie TK i złożyły oświadczenia lustracyjne. W ich przypadku powinny być one przesłane do Biura Lustracyjnego IPN i tam badane, gdyż orzeczenie TK nie ma mocy wstecznej. _ - Jeżeli natomiast oświadczenie złożyła osoba, która po wyroku lustracji już nie podlega, np. dziennikarz czy pracownik naukowy, nie może być ono badane przez IPN - wyjaśnia Jerzy Stępień.

Dodaje, że w takiej sytuacji oświadczenia te nie mogą być przetrzymywane przez pracodawców i IPN. Jak najszybciej powinny być zwrócone osobom, które je złożyły.

Oświadczenia do zwrotu

Na orzeczenie Trybunału Konstytucyjnego czekali również wszyscy pracodawcy, którzy do tej pory nie wysłali oświadczeń lustracyjnych do Biura Lustracyjnego IPN. Zgodnie z orzeczeniem powinni oni przesyłać oświadczenia jedynie w przypadku osób, które nie są zatrudnione w sektorze prywatnym. Pozostałe muszą jak najszybciej zwrócić swoim pracownikom.

W najgorszej sytuacji są natomiast te osoby, które nie złożyły oświadczeń lustracyjnych, a termin, w którym powinny to zrobić, upłynął przed wydaniem orzeczenia przez Trybunał. Zgodnie z ustawą lustracyjną straciły one zajmowane stanowiska z mocy prawa. Trybunał uznał jednakże, że sankcja w postaci zwolnienia z pracy jest sprzeczna z konstytucją.

- W związku z tym, że prawo, na mocy którego zostali oni zwolnieni z pracy, zostało uznane za sprzeczne z ustawą zasadniczą, to mogą oni występować na drogę sądową z żądaniem przywrócenia do pracy - mówi prof. Wiktor Osiatyński. Dodaje, że mają oni również prawo żądania odszkodowania.

Konieczna publikacja wyroku

Wszyscy są jednak zgodni, że aby skutki orzeczenia Trybunału Konstytucyjnego zaczęły obowiązywać, to musi ono zostać najpierw ogłoszone w Dzienniku Ustaw.

- Ogłoszenie orzeczenia Trybunału nie oznacza, że automatycznie zaczyna ono obowiązywać. Żeby wyrok TK stał się obowiązującym prawem, musi zostać opublikowany w Dzienniku Ustaw - mówi prof. Andrzej Zoll, były prezes Trybunału Konstytucyjnego i były rzecznik praw obywatelskich. Dodaje, że zgodnie z przepisami zarządzenie o ogłoszeniu wydaje bezzwłocznie premier.

_ Wszyscy są jednak zgodni, że aby skutki orzeczenia Trybunału Konstytucyjnego zaczęły obowiązywać, to musi ono zostać najpierw ogłoszone w Dzienniku Ustaw _. Jerzy Stępień poinformował jednak już na rozprawie, że przekazał kancelarii premiera treść wyroku.
- Nic nie stoi na przeszkodzie, by premier niezwłocznie ogłosił wyrok, a więc bez zbędnej zwłoki - tłumaczył Stępień. Dodawał, że niedopełnienie tego obowiązku musi rodzić określone konsekwencje prawne.

Ogłoszenie wyroku może nastąpić jednak najwcześniej dopiero dziś.

- Rozpoznamy tę sprawę w poniedziałek rano - poinformował tymczasem rzecznik rządu Jan Dziedziczak.

- Traktujemy ją tak samo jak każdą inną - dodał.

Nowe projekty lustracji

- Jeżeli Trybunał uzna, że ustawa lustracyjna jest niezgodna z konstytucją, to będziemy zmuszeni do otwarcia archiwów IPN - zapowiadał prezydent Lech Kaczyński.

Zapowiedź taka spotkała się z poparciem posłów PiS, PO, a nawet SLD. Politycy chcą, aby akta IPN zostały ujawnione w całości poza zastrzeżonymi informacjami, jak np. stan zdrowia, wyznanie, informacje intymne i rodzinne. Dodatkowo LPR zapowiedziała przedstawienie już dziś swojego projektu ustawy lustracyjnej.

| LUSTRACJA WEDŁUG TK |
| --- |
| Kto nie podlega lustracji? -rektorzy szkół niepublicznych pracownicy naukowi wyższych uczelni dziennikarze członkowie zarządów i rad nadzorczych spółek giełdowych dyrektorzy szkół niepublicznychKto może być lustrowany -samorządowcy parlamentarzyści prawnicy rektorzy państwowych szkół wyższych pracownicy urzędów państwowych zajmujących kierownicze stanowiska Charakter współpracy 1. Współpraca powinna polegać na kontaktach z organami bezpieczeństwa państwa 2. Współpraca musi mieć charakter tajny i świadomy 3. Współpraca musi wiązać się z operacyjnym zdobywaniem informacji przez służby 4. Współpracą nie jest sama deklaracji woli, musi przejawiać się w świadomie podejmowanych i konkretnych działaniach |

wiadomości
prawo
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)