Od 1 stycznia 2011 r. świadczeniodawcy będą przekazywać do NFZ lub Ministerstwa Zdrowia numery PESEL pacjentów oczekujących w kolejkach po medyczne świadczenia wysokospecjalistyczne - zakłada podpisana przez prezydenta Bronisława Komorowskiego nowelizacja ustawy.
Nowela ustawy o świadczeniach opieki zdrowotnej finansowanych ze środków publicznych wchodzi w skład rządowego pakietu zdrowotnego. Prezydent podpisał nowelizację w czwartek, 23 grudnia.
Ustawa ma usprawnić zarządzanie listami oczekujących na udzielenie świadczeń opieki zdrowotnej. Jak wynika np. z danych mazowieckiego NFZ, ok. 30 proc. pacjentów zapisuje się jednocześnie do kilku lekarzy tej samej specjalizacji, blokując tym samym miejsca w kolejkach.
Nowela wprowadza obowiązek przekazywania przez świadczeniodawców szerszego zakresu danych dotyczących list oczekujących na świadczenia inne niż wysokospecjalistyczne. Świadczeniodawcy będą mieli m.in. obowiązek przekazywać PESEL.
Zakres wymaganych danych zostanie określony w rozporządzeniu; w nim też będą wskazane świadczenia, których ten obowiązek będzie dotyczyć. Przede wszystkim będą to te, które są najtrudniej dostępne, o najdłuższym czasie oczekiwania lub największej liczbie oczekujących. Dotychczas przekazywano dane o łącznej liczbie i średnim czasie oczekiwania. Zdaniem MZ, nie pozwalało to na prowadzenie jakichkolwiek analiz w tym zakresie.
W noweli zapisano także rozwiązanie, które przewiduje przekazywanie wszystkich środków dotacji celowej ministra zdrowia wyłącznie na świadczenia opieki zdrowotnej dla nieubezpieczonych. Dotychczas ze środków dotacji były pokrywane także koszty administracyjne NFZ. W 2009 r. było to ponad 1 mln zł, czyli o taką kwotę było mniej środków na świadczenia zdrowotne. Rozwiązanie to ma dotyczyć np. kobiet w ciąży, dzieci do 18. roku życia, uzależnionych od narkotyków, skazanych.
Na jakie zabiegi czekamy najdłużej?
Brak radykalnej zmiany w finansowaniu świadczeń sprawi, że w przyszłym roku pacjenci tak jak do tej pory, będą czekali w kolejkach na zabiegi. Dziś 650 tysięcy osób czeka na operację lub do lekarza specjalisty. A czas oczekiwania waha się od kilku miesięcy do kilku lat w zależności od województwa, placówki medycznej i rodzaju zabiegu.
Najdłużej czeka się na wykonanie zabiegów okulistycznych (szczególnie z zaćmą)
. Na drugim miejscu są zabiegi u chirurgów urazowych i ortopedów. W czołówce - jeżeli chodzi o czas oczekiwania są też: otolaryngolodzy, reumatolodzy i urolodzy.
Do wyżej wymienionych specjalistów czeka ponad 80 procent wszystkich chorych. Najtrudniej dostać się na oddziały zabiegowe szpitali.
Na przykład na oddziałach otolaryngologicznych wykorzystuje się tylko 69 procent łóżek, a na okulistycznych jedynie 50 proc. Lekarze, sprzęt i pacjenci czekają, bo nie ma funduszy, by płacić za leczenie.
Specjaliści, do których pacjenci czekają najdłużej - średnia dla całego kraju | |||
---|---|---|---|
specjalista | kolejka pacjentów | średni czas oczekiwania | wykorzystanie potencjału placówek służby zdrowia |
Okulista | 235 tys. | 14 miesięcy | 50 proc. |
Chirurg urazowy i ortopeda | 153 tys. | 6 miesięcy | 70 proc. |
Otolaryngolog | 54 tys. | 3 miesiące | 60 proc. |
Reumatolog | 18 tys. | 3 miesiące | 75 proc. |
Urolog | 15 tys. | 25 dni | 65 proc. |
Chirurg ogólny | 46 tys. | 15 dni | 65 proc. |
źródło: PIU Dane w tabeli to średnie czasy oczekiwania ze wszystkich placówek.
Czytaj w Money.pl | |
---|---|
[ ( http://static1.money.pl/i/h/251/t99835.jpg ) ] (http://www.money.pl/gospodarka/raporty/artykul/nawet;7-letnie;kolejki;do;operacji;po;i;pis;nic;nie;zrobily;by;je;skrocic,241,0,638193.html) | Nawet 7-letnie kolejki do operacji. PO i PiS nic nie zrobiły by je skrócić! Mimo że od 2005 roku wydatki na leczenie wzrosły o ponad 22 mld zł, wciąż na niektóre zabiegi trzeba czekać nawet 7 lat. |
[ ( http://static1.money.pl/i/h/54/t127030.jpg ) ] (http://www.money.pl/archiwum/mikrofon/artykul/sosnierz;podwyzki;dla;lekarzy;to;marnowanie;pieniedzy,234,0,741098.html) | Sośnierz: Podwyżki dla lekarzy to marnowanie pieniędzy Kolejne rządy przekupywały lekarzy, pompując ich płace. |