Zaostrzenie kar i podwyższenie wysokości grzywien to tylko niektóre propozycje ministerstwa zawarte w nowelizacji kodeksu karnego. Krajowa Rada Sędziowska część pomysłów popiera inne krytykuje - podaje dziś „Rzeczpospolita".
Przypomnijmy, ministerstwo sprawiedliwości przygotowało nowelizację kodeksu karnego, która ma między innym polegać na zaostrzeniu kar, m.in. za udział w bójce i pobiciu. Poza tym projekt przewiduje zwiększenie odpowiedzialności nieletnich, nieletni sprawcy przestępstw częściej będą odpowiadać jak dorośli. Nowelizacja zakłada utratę samochodu za jazdę w stanie nietrzeźwości.
Przede wszystkim zostaną podniesione dolne progi wymiaru kary za przestępstwa przeciwko życiu i zdrowiu. Za zabójstwo najniższą karą będzie 10 lat pozbawienia wolności, umyślne spowodowanie ciężkiego uszkodzenia będzie zbrodnią zagrożoną karą od 3 do 15 lat więzienia (obecnie od roku do 10 lat). Wzrośnie również wysokość zasądzanych przez sądy grzywien, surowiej będą traktowani recydywiści, nie będzie też łatwo uzyskać warunkowego zawieszenia kary.
_ Górna granica grzywny ulec ma podwyższeniu z dotychczasowych 360 do 720 stawek dziennych oraz z 2 tys. zł do 10 tys. zł wysokość jednej stawki. Oznacza to, że najwyższa grzywna będzie mogła być orzeczona do kwoty 7,2 mln zł (obecnie 720 tys. zł). _
Te propozycje wzbudziły sprzeczne reakcje prawników. Jak podaje gazeta, Krajowej Radzie Sądownictwa nie podoba się m.in. propozycja obligatoryjnego nakazu utrwalania za pomocą urządzenia rejestrującego dźwięku albo obrazu i dźwięku na każdej rozprawie i każdym posiedzeniu, na które stawią się uprawnione osoby. Uważa, że takie rozwiązanie jest uzasadnione tylko w dużych procesach.
„Wirtualny sąd" ma stać się powszechny w polskim sądownictwie za trzy lata. W projekcie informatyzacji polskiego sądownictwa znalazło się nie tylko nagrywanie i rejestrowanie zeznań świadków, ale także w dalszej perspektywnie możliwość multimedialnego prezentowania dowodów, przeprowadzania wiedokonferencji czy możliwość przesłuchania świadka na odległość. Zaplanowano też wprowadzenie tzw. elektronicznej wokandy, która ma usprawnić pracę sędziów, poprzez elektroniczne zarządzanie sądami i sprawami.
KRS krytykuje też inne pomysły ministerstwa sprawiedliwości. Mowa o wprowadzeniu nowej instytucji -diagnozy osobopoznawczej, które KRS uznał za nietrafiony. Należałoby raczej zmodyfikować i pogłębić stosowany dziś wywiad środowiskowy - podaje dziennik.
Sędizowie stanowcze "nie" mówią też ministerialnej propozycji powołania nowej instytucji -zabezpieczenia z tytułu obowiązkowego ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej. Chodzi o sytuację, kiedy sąd będzie orzekał zaliczkę dla pokrzywdzonego przestępstwem, którego sprawca był objęty ubezpieczeniem OC. Zdaniem Rady może to przedłużyć postępowanie zamiast prowadzić do jego skrócenia.
Sędziowie z kolei popierają zaostrzenie odpowiedzialności dla nieletnich. Częściej małoletni będą odpowiadać za popełnione przestępstwa jak dorośli. Ponadto KRS nie zgadza się na wprowadzenie ograniczenia lub pozbawienia rady rodzicielskiej jako nowego środka karnego.
Po konsultacji środowiska prawniczego projektem zajmie się rząd.