Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Niech Komorowski ujawni kogo ułaskawił

0
Podziel się:

Prawo i Sprawiedliwość domaga się, aby Kancelaria Prezydenta wyjaśniła wszystkie przypadki ułaskawień. Chce zmian w prawie.

Niech Komorowski ujawni kogo ułaskawił
(Money.pl/Tomasz Brankiewicz)

Prawo i Sprawiedliwość chce, aby Kancelaria Prezydenta ujawniła wszystkie przypadki ułaskawień Bronisława Komorowskiego i okoliczności w jakich zastosował prawo łaski. PiS zamierza też złożyć w Sejmie projekt precyzujący tryb stosowania tego prawa.

Szef klubu Prawa i Sprawiedliwości Mariusz Błaszczak przypomniał, że podczas obecnej prezydentury ułaskawiono ponad 50 osób.

Jego zdaniem, skoro Kancelaria Prezydenta monitoruje przypadki ułaskawień poprzedniego prezydenta, to powinna ujawnić też kogo i dlaczego ułaskawił Bronisław Komorowski.

POSŁUCHAJ MARIUSZA BŁASZCZAKA:

Prawo i Sprawiedliwość zapowiedziało również zmianę przepisów o prawie łaski. Mariusz Błaszczak podkreślił, że obecnie jego zasady są oparte wyłącznie na konstytucji i wewnętrznych zarządzeniach prezydenta.

POSŁUCHAJ MARIUSZA BŁASZCZAKA:


Poseł PiS Adam Hofman mówił z kolei, że polityka ułaskawień powinna być przejrzysta, aby nie doszło _ do pomówień i manipulacji jak w przypadku Lecha Kaczyńskiego _.

Prokuratura nie prześwietli ułaskawień Kaczyńskiego?

Prokurator generalny Andrzej Seremet powiedział, że nie widzi potrzeby interwencji prokuratury ws. ułaskawienia Adama S. Zaznaczył jednak, że nie wyklucza, iż taka konieczność może się pojawić. W poniedziałek szef Kancelarii Prezydenta Jacek Michałowski zlecił audyt _ procedur i trybu przygotowywania projektu decyzji _ przez urzędników prezydenta Lecha Kaczyńskiego w sprawie ułaskawienia przedsiębiorcy Adama S. W ubiegłym tygodniu media poinformowały, że Adam S., z którym - według nich - Marcin Dubieniecki - mąż Marty Kaczyńskiej - założył spółkę, został w _ trybie nadzwyczajnym _ w czerwcu 2009 r. ułaskawiony przez Lecha Kaczyńskiego. Trzy tygodnie wcześniej S. założył spółkę z Dubienieckim.

Adama S. był skazany na rok i 10 miesięcy więzienia w zawieszeniu na trzy lata i 30 tys. zł grzywny oraz 120 tys. zł zwrotu wyrządzonej szkody. Skazano go za to, że kilka lat oszukiwał urząd skarbowy i PFRON.

_ - Osobiście nie widzę potrzeby interwencji ze strony prokuratury w to zdarzenie, co oczywiście nie oznacza, że w dalszym rozwoju zdarzeń, nie pojawi się taka konieczność, ale taka decyzja będzie zależeć zawsze do właściwego prokuratora _ - powiedział w radiu RMF FM Seremet.

Pytany o sugestie pojawiające się w mediach dotyczące sfałszowania podpisu prezydenta Lecha Kaczyńskiego czy wprowadzenia go w błąd, zaznaczył, że prokuratura tym się nie zajmuje.

Zaznaczył, że Lech Kaczyński decyzję o ułaskawieniu podjął także wobec 17 innych osób. _ Przejrzałem informacje dotyczące tych osób i tych zdarzeń, wobec których takie decyzje podjęto.(...) Nie dostrzegam wspólnych uwarunkowań tych spraw _ - zaznaczył. Podkreślił, że nie widzi w nich _ nic nadzwyczajnego _. Podkreślił, że chodzi też o sprawy, w których prezydent podjął decyzję o ułaskawieniu, zwracając się wcześniej do prokuratora generalnego z postanowieniem zainicjowania takiego postępowania z urzędu bez sięgania do uprawnień sądów.

_ Prezydent skorzystał z przysługujących mu uprawnień, była to decyzja, która należy do jego prerogatyw _ - przypomniał.

Rzecznik Prokuratury Generalnej Mateusz Martyniuk poinformował w poniedziałek, że pod pismami z Kancelarii Prezydenta do prokuratora generalnego w sprawie S. podpisali się ówcześni prezydenccy ministrowie: Andrzej Duda i Piotr Kownacki.

Jak poinformował, prokurator generalny w 2009 r. nie widział żadnych przesłanek, by ułaskawiać Adama S. Procedurę ułaskawieniową wobec Adama S. wszczęto w tzw. nadzwyczajnym trybie prezydenckim, kiedy to głowa państwa zwraca się do prokuratury czy sądów o informacje i opinie na temat skazanego, którego chce ułaskawić; media wyliczyły, że w czasie prezydentury Lecha Kaczyńskiego takich spraw było 18 z ogólnej liczby prawie dwóch tysięcy spraw.

W uzasadnieniu do ułaskawienia czterech osób, w tym Adama S., Kancelaria Lecha Kaczyńskiego podkreślała, że prezydent, podejmując decyzję o skorzystaniu z prawa łaski, _ miał na uwadze względy społeczne i humanitarne _.

Duda zapewniał, że wszystkie swoje obowiązki wypełniał rzetelnie i uczciwie. Mam czyste sumienie - oświadczył.

Dubieniecki oświadczył, że wszelkie informacje na jego temat w publikacjach o ułaskawieniu Adama S. są nieprawdziwe. Zapewnił, że nie był wspólnikiem Adama S., kiedy ten został ułaskawiony. Uznał też, że w tej sprawie trwa _ polowanie _ na niego.

Czytaj w Money.pl
[ ( http://static1.money.pl/i/h/97/t95329.jpg ) ] (http://news.money.pl/artykul/prezydent;chce;wyjasnic;sprawe;dubienieckiego,165,0,789413.html) Prezydent chce wyjaśnić sprawę Dubienieckiego Nałęcz: _ ułaskawienie Adama S. rzuca cień na Lecha Kaczyńskiego. Trzeba to zbadać dla dobra jego imienia _.
[ ( http://static1.money.pl/i/h/156/t15772.jpg ) ] (http://news.money.pl/artykul/prokuratorzy;w;kancelarii;meza;marty;kaczynskiej,19,0,647699.html) Prokuratorzy w kancelarii męża Marty Kaczyńskiej To część śledztwa dotyczącego wyprowadzenia pieniędzy z placówki SKOK.
[ ( http://static1.money.pl/i/h/152/t95384.jpg ) ] (http://news.money.pl/artykul/marta;kaczynska;zalozy;fundacje;imienia;rodzicow,30,0,616478.html) Marta Kaczyńska założy fundację imienia rodziców Fundacja powstać ma po wyborach prezydenckich.
wiadomości
wiadmomości
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(0)