Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Nie ma powodów do wprowadzania embarga?

0
Podziel się:

Minister rolnictwa Stanisław Kalemba dodał, że polska żywność jest bezpieczna.

Nie ma powodów do wprowadzania embarga?
(PAP/Paweł Supernak)

Mimo nieprawidłowości w dokumentacji fitosanitarnej wysyłanych do Rosji polskich warzyw i owoców. _ Rosja nie ma podstaw do takich działań _ - ocenił minister rolnictwa Stanisław Kalemba. Dodał, że polska żywność jest bezpieczna.

W połowie listopada agencja ITAR-TASS, powołując się na rosyjską Federalną Służbę Nadzoru Weterynaryjnego i Fitosanitarnego, poinformowała, że Rosja może zakazać importu owoców i warzyw z Polski _ z powodu ryzyka napływu niebezpiecznych i reeksportowanych produktów _. Służby rosyjskie zakwestionowały część żywności, która trafiła tam z Polski. Rosjanie wskazywali m.in. na błędy w dokumentach fitosanitarnych, czy występowanie w niektórych partiach żywności szkodników.

_ Wymagania rosyjskich służb rosną, a normy są często wyższe niż unijne _ - zauważył minister rolnictwa na konferencji prasowej. Kalemba powiedział, że zastrzeżenia Rosjan, oprócz problemów z dokumentami, dotyczą występowania szkodników w niektórych wysyłanych z Polski partiach owoców czy warzyw. _ Niektóre z tych szkodników w ogóle w Polsce nie występuje, co oznacza, że produkty te są z Polski reeksportowane _ - zaznaczył.

Minister wyjaśnił, że problemy co do dokumentacji fitosanitarnej dotyczą m.in. niezgodności wystawianych przez Państwową Inspekcję Ochrony Roślin i Nasiennictwa świadectw z dokumentami celnymi. Chodzi np. o tłumaczenie ich na język rosyjski bądź angielski.

_ Bardzo zależy nam dobrej współpracy z partnerami rosyjskimi, stąd prowadzimy intensywne prace wyjaśniające, współpracując z jednostkami terenowymi. Inspekcja wysłała też odpowiednie wymagania do wszystkich eksporterów i producentów żywności, aby zwracali uwagę na prawidłowość dokumentacji jak również w pewien sposób przestrzegając ich przed pośrednictwem w eksporcie _ - powiedział Kalmeba. Główny Inspektor Ochrony Roślin i Nasiennictwa Tadeusz Kłos dodał, że od 2012 roku Rosja zakwestionowała jedynie 21 przesyłek z Polski na blisko 100 tys. wysłanych, z powodu występowania w nich szkodników. Kłos podkreślił, że błędy w dokumentacji będzie można wyeliminować, ponieważ jak zwrócił uwagę jest to _ problem administracyjny _.

Inspektor dodał, że służby rosyjskie zwracają szczególną uwagę na występowanie w żywności środków ochrony roślin. _ W tym aspekcie zakwestionowano ok. 4 tys. ton żywności z wysłanych ponad 850 tys. ton. To nie oznacza, że te produkty stwarzają zagrożenie. One spełniają normy unijne i polskie. Rosyjskie normy są jednak bardzo restrykcyjne i może dochodzić do sytuacji, że nie wszystkie produkty są w stanie je spełnić _ - powiedział.

Kłos zaznaczył, że każdy przypadek jest analizowany. _ Staramy się podjąć działania, aby minimalizować to, co może niekorzystnie wpływać na naszą obecność na rynku rosyjskim _ - zapewnił. Rosja jest trzecim odbiorcą polskich towarów rolno-spożywczych. Przez pierwszych osiem miesięcy tego roku na rynku rosyjskim sprzedaliśmy artykuły za 1,12 mld dol. Najlepiej w Rosji sprzedają się polskie jabłka, soki, produkty mleczarskie.

Z danych Ministerstwa Rolnictwa FR wynika, że obroty rosyjsko-polskiego handlu żywnością w 2012 r. wyniosły około 1,4 mld dol., czyli o 300 mln dol. więcej niż w 2011 roku. Polska jest też obecnie szóstym producentem żywności w UE. Około 30 proc. produkowanej w Polsce żywności jest eksportowane. Udział Polski w produkcji w Unii wynosi 7,4 proc.

Czytaj więcej w Money.pl
PiS nokautuje PO. Najnowszy sondaż TNS OBOP: Partia Jarosława Kaczyńskiego zdystansowała pozostałe ugrupowania.
Zgrzyty w koalicji? Przez działkowców Premier powiedział dzisiaj, że jest szansa, iż projekt ustawy ratujący ogrody działkowe będzie kompromisowy i satysfakcjonujący wszystkie strony.
Rząd Donalda Tuska na półmetku. Czas na podsumowanie Politycy PO chwalą się reformą emerytur i inwestycjami. Skrajna niekompetencja i celebryctwo - atakuje opozycja.
Kto odpowie za burdy w Warszawie? Policja wykazała się nieudolnością - twierdzi poseł PSL. Jakie konsekwencje i dla kogo?
wiadomości
wiadmomości
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)