Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

NATO obiecuje Ukrainie wsparcie, ale broni nie wyśle

0
Podziel się:

Przekonaliśmy się teraz, że Rosja nie uważa NATO za partnera (...) traktuje nas jako przeciwnika - twierdzi sekretarz generalny NATO Anders Fogh Rasmussen.

NATO obiecuje Ukrainie wsparcie, ale broni nie wyśle
(World Economic Forum/CC/Flickr)

Sekretarz generalny NATO Anders Fogh Rasmussen wyraził nadzieję, że Rosja nie zdecyduje się na dalszą eskalację konfliktu na wschodzie Ukrainy i nie wprowadzi tam swych wojsk pod flagami sił pokojowych.

Oświadczył, że NATO będzie wzmacniało współpracę z Ukrainą, jednak poinformował, że nie ma obecnie planów wsparcia Ukrainy bronią. Rasmussen podkreślił, że możliwość otwartej rosyjskiej inwazji jest na razie hipotetyczna.

_ - Wiemy, że Rosja trzyma taki wariant w rezerwie. Mam jednak nadzieję, że cofnie się o krok, ponieważ dalsza interwencja nie odpowiada interesom Rosji i doprowadzi ją do jeszcze głębszej izolacji międzynarodowej _ - powiedział szef NATO po rozmowach z prezydentem Ukrainy Petrem Poroszenką w Kijowie.

Rasmussen zaapelował do władz w Moskwie, by przestały wspierać separatystów, którzy walczą z ukraińskimi siłami w obwodach donieckim i ługańskim, oraz powróciły do dialogu. _ - Wzywam Rosję, by nie wykorzystywała sił pokojowych jako usprawiedliwienia dla wojny _ - podkreślił.

Sekretarz generalny NATO zaznaczył, że jego organizacja przez ponad 20 ostatnich lat dążyła do zbudowania konstruktywnych relacji z Federacją Rosyjską. - _ Przekonaliśmy się teraz, że Rosja nie uważa NATO za partnera. Jest odwrotnie: czytając rosyjskie dokumenty, słuchając wypowiedzi jej przywódców można usłyszeć, że traktuje nas jako przeciwnika _ - oświadczył.

Mówiąc o wzmocnieniu współpracy z Ukrainą, Rasmussen wyraził nadzieję, że jej konkretne kształty będą znane po szczycie NATO zaplanowanym na wrzesień. Podkreślił, że NATO przerwało współpracę z Rosją ze względu na sytuację na Ukrainie.

_ - Mamy wspólny interes w przeciwstawianiu się zagrożeniom bezpieczeństwa i po bezprawnych działaniach wojennych Rosji wobec Ukrainy nie możemy współpracować z Rosją tak, jak wcześniej. Dlatego wstrzymaliśmy praktycznie całą współpracę. I ta przerwa będzie trwała tak długo, póki Rosja nie zacznie przestrzegać głównych dokumentów, które określają relacje między nią a NATO _ - zaznaczył.

Rasmussen, który jest szefem NATO od 1 sierpnia 2009 roku, niedługo kończy urzędowanie. 1 października na tym stanowisku zastąpi go były socjaldemokratyczny premier Norwegii Jens Stoltenberg.

Przed rozmowami z prezydentem Poroszenką Rasmussen spotkał się z premierem Arsenijem Jaceniukiem i przewodniczącym parlamentu Ołeksandrem Turczynowem. Podczas spotkania z Jaceniukiem rozmawiano o koordynacji działań Ukrainy i NATO w związku z zagrożeniem dla bezpieczeństwa europejskiego, wywołanym przez agresję Rosji na Ukrainę - przekazały służby ukraińskiego premiera.

Ukraina chce współpracować z NATO w ramach rocznych planów narodowych i liczy na jego pomoc we wzmacnianiu jej obronności; chodzi m.in. o pomoc finansową i techniczną, wsparcie łączności i obronę przed atakami cybernetycznymi - podano w komunikacie.

Czytaj więcej w Money.pl
Koniec kryzysu gazowego? Komisarz UE do spraw energii Guenther Oettinger spotka się z rosyjskim ministrem energetyki Aleksandrem Nowakiem oraz kierownictwem Gazpromu.
Rosja szykuje się do interwencji? O tym świadczy... Ten ruch Władimira Putina ma wywrzeć presję na Kijów i USA.
NATO reaguje na działania Moskwy i szykuje nowe plany obronne _ - Rosyjska agresja była sygnałem alarmującym i wytworzyła nową sytuację bezpieczeństwa w Europie _ - mówi Anders Fogh Rasmussen.
wiadomości
wiadmomości
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)