Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Morderstwo w wydawnictwie. Prezes już z zarzutami

0
Podziel się:

Prócz zabójstwa i jego usiłowania postępowanie prokuratury dotyczy też nielegalnego posiadania materiałów wybuchowych, broni i amunicji.

Morderstwo w wydawnictwie. Prezes już z zarzutami
(Reporter)

Zarzut nielegalnego posiadania broni postawiła warszawska prokuratura 44-letniemu pracownikowi wydawnictwa Magnum X, w którym przedwczoraj zamordowany został wiceprezes tej spółki. 48-letni sprawca nie został jeszcze przesłuchany, nadal przebywa w szpitalu.

Rzeczniczka Prokuratury Okręgowej Warszawa-Praga Renata Mazur poinformowała, że pracownik wydawnictwa został przesłuchany i złożył wyjaśnienia. Na tym etapie śledztwa prokuratura nie udziela szczegółowych informacji. Za nielegalne posiadanie broni grozi kara do 8 lat więzienia.

Przedwczoraj w biurowcu na warszawskim Grochowie, gdzie mieści się spółka Magnum-X, wydawca czasopism poświęconych tematyce wojskowej, od ran nożem zginął Krzysztof Zalewski - ekspert lotniczy, wiceprezes wydawnictwa Magnum X. Napastnikiem był 48-letni mężczyzna, prezes wydawnictwa Cezary S. Zanim zaatakował nożem Zalewskiego, zdetonował ładunek pirotechniczny. W wyniku eksplozji ucierpiały trzy osoby - sprawca, Zalewski oraz jeszcze jeden mężczyzna.

Prowadzone przez prokuraturę śledztwo toczy się w sprawie zabójstwa, usiłowania zabójstwa oraz nielegalnego posiadania broni i materiałów wybuchowych.

Z dotychczasowych ustaleń wynika, że w poniedziałek ok. godz. 14 w siedzibie wydawnictwa miało miejsce spotkanie zarządu, podczas którego doszło do nieporozumienia m.in. na tle rozliczeń finansowych. Zdaniem prokuratury to właśnie stanowiło tło zabójstwa.

Z ustaleń śledztwa wynika, że najpierw doszło do detonacji nieustalonego jeszcze ładunku pirotechnicznego. Eksplozja ciężko zraniła wszystkie trzy osoby uczestniczące w spotkaniu. Ładunek zdetonował prezes wydawnictwa. Po wybuchu mężczyźni znaleźli się na korytarzu, gdzie sprawca zadał Zalewskiemu wiele ciosów nożem w okolice klatki piersiowej, brzucha i pleców.

_ - Obecne ustalenia śledztwa wskazują na to, iż z prawdopodobieństwem graniczącym z pewnością mamy sprawcę i wiemy, kto zarówno zadał razy, jak i kto zdetonował ładunek, natomiast z uwagi na hospitalizację osoby podejrzewanej i z uwagi na jej krytyczny stan, takie czynności na chwilę obecną nie mogą być przeprowadzone _ - mówił wczoraj zastępca prokuratora okręgowego Warszawa-Praga Mariusz Piłat.

Prócz zabójstwa i jego usiłowania postępowanie prokuratury dotyczy też nielegalnego posiadania materiałów wybuchowych, broni i amunicji. Po przeszukaniu w siedzibie wydawnictwa, w szafie metalowej śledczy znaleźli duże ilości broni, amunicji, materiałów wybuchowych, m.in. granaty. Pieczę nad szafą, jak tłumaczył prokurator, sprawował jeden z pracowników wydawnictwa - nie był to ani sprawca, ani poszkodowany, lecz jedna z osób pracujących w wydawnictwie, która podała, iż przedmioty należą do niej.

Prokurator przeszukał też mieszkanie w Warszawie, gdzie znaleziono m.in. wyrzutnię RPG (granatnik przeciwpancerny - red.), duże ilości amunicji i broni krótkiej. Prokuratura nie ujawniła, do kogo należał lokal.

Spółka Magnum-X wydaje magazyny poświęcone tematyce wojskowej, m.in.: _ Nowa Technika Wojskowa _, _ Lotnictwo _, _ Morze Statki i Okręty _, _ Strzał _ i _ Poligon _. Krzysztof Zalewski w mediach, głównie prawicowych, występował jako ekspert w materiałach dotyczących katastrofy smoleńskiej. W 2011 roku startował do Sejmu z listy PiS w Warszawie; zdobył 439 głosów i nie uzyskał mandatu.

Czytaj więcej w Money.pl
Ujawniono motywy zabójstwa na Pradze Chodzi o okoliczności zabójstwa Krzysztofa Z., wiceprezesa wydawnictwa Magnum X i eksperta z dziedziny lotnictwa.
Tysiące kibiców wyszło na ulice. Oto powód Ponad 3,5 tysiąca ukraińskich kibiców piłkarskich domagało się dziś w Kijowie uwolnienia Dmytra i Serhija Pawłyczenków, ojca i syna skazanych odpowiednio na dożywocie i 13 lat więzienia w głośnej sprawie zabójstwa sędziego.
Zabili trzech dziennikarzy. Relacjonowali walki Izrael przyznał się do zabicia tych mężczyzn, deklarując jednocześnie, że mieli oni powiązania z działalnością zbrojną.
prawo
wiadomości
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)