Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Misja OBWE na Ukrainie. "Powinni wyciągnąć wnioski z prowania"

0
Podziel się:

OBWE nie może zaprzestać wysyłania swoich obserwatorów - ocenił szef MON.

Misja OBWE na Ukrainie. "Powinni wyciągnąć wnioski z prowania"
(Reporter)

OBWE powinna wyciągnąć wnioski z porwania jej obserwatorów we wschodniej Ukrainie, ale nie powinna zaprzestać wysyłania misji - powiedział dziś szef MON Tomasz Siemoniak. Ocenił, że sytuacja na Ukrainie nosi wszelkie znamiona wojny domowej.

Minister obrony w poniedziałek spotkał się z polskim oficerem, który był członkiem misji OBWE we wschodniej Ukrainie i przez ponad tydzień był przetrzymywany w Słowiańsku przez siły prorosyjskie. Major, który na co dzień służy w Sztabie Generalnym Wojska Polskiego, został uwolniony w sobotę.

_ - Jest w dobrej formie mimo bardzo ciężkich przeżyć w ciągu ostatniego tygodnia, bo to jest sytuacja dużego bardzo stresu _ - powiedział Siemoniak.

Jak ocenił szef MON, Polak spisał się bardzo dobrze i zachował godnie. _ Myślę, że pokazał, że polski oficer nawet w tak nieprzewidzianej sytuacji, potrafi zachować się właściwie. Przecież nikt nie przygotowuje obserwatorów OBWE do takich sytuacji _ - powiedział minister.

Siemoniak mówił, że trzeba podziękować wszystkim, którzy przyczynili się do uwolnienia obserwatorów, w tym negocjatorom z OBWE i z Niemiec, które były organizatorami misji. Szef MON przypomniał, że praktycznie codziennie rozmawiał telefonicznie ws. zatrzymanych obserwatorów z minister obrony Niemiec Ursulą von der Leyen.

Po południu Siemoniak rozmawiał o sytuacji na wschodniej Ukrainie i działaniach rządu w Kijowie z ministrem obrony tego kraju Michaiłem Kowalem. _ Minister Siemoniak podziękował stronie ukraińskiej za współdziałanie w zakresie uwolnienia obserwatorów OBWE, w tym polskiego oficera, którzy byli przetrzymywani przez separatystów _ - podał MON w komunikacie.

_ Sądzę, że OBWE powinna wyciągnąć wnioski z tej sytuacji - inaczej i lepiej organizować i zabezpieczać te misje. Do ubiegłej soboty nikomu się nie śniło, że coś takiego jest możliwe. Że ktoś może międzynarodowych obserwatorów, którzy mają przecież paszporty dyplomatyczne, zatrzymać w taki sposób _ - mówił w rozmowie z PAP Siemoniak.

Zastrzegł, że OBWE nie może zaprzestać wysyłania swoich obserwatorów. _ Te misje są potrzebne i dobrze, że społeczność międzynarodowa taką wagę do tego przykłada _ - podkreślił szef MON.

Czytaj więcej w Money.pl
Okrągły stół pod egidą OBWE? Co na to Putin? W czasie rozmów Burkhaltera i Putina "ma być omawiane przede wszystkim zorganizowanie okrągłych stołów, pod patronatem OBWE.
Polski oficer z misji OBWE już w domu Nie jest wykluczone, że dziś spotka się z nim minister obrony narodowej Tomasz Siemoniak.
"Rosja musi uczynić o wiele więcej" Moskwa powinna wycofać poparcie dla separatystów, którzy okupują budynki rządowe na wschodzie Ukrainy - mówi sekretarz stanu USA.
wiadomości
wiadmomości
kraj
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)