Rumuński minister edukacji w nowym rządzie Ioan Mang, oskarżany o plagiat w wielu publikacjach naukowych, podał się we wtorek do dymisji - poinformował premier Victor Ponta.
_ - Pan Mang poinformował mnie, że chce zakończyć działalność ministerialną z powodu ciążących na nim zarzutów plagiatu _ - powiedział premier na spotkaniu z dziennikarzami.
Minister podaje się do dymisji, _ aby móc bronić swojego wizerunku i prestiżu _ - dodał. Zarzuty plagiatu postawili mu specjalizujący się w informatyce naukowcy z Izraela, Japonii i Tajwanu, twierdząc, że w pracach rumuńskiego ministra znaleźli znaczne fragmenty swoich opracowań.
Na swej stronie internetowej izraelski naukowiec Eli Biham, dziekan wydziału nauk informatycznych Izraelskiego Instytutu Technologicznego w Hajfie, twierdzi, że artykuł opublikowany przez Manga jest _ dokładną kopią _ jego pracy, napisanej wraz z Nathanem Kellerem, _ włącznie z błędami _.
53-letni Mang jest profesorem inżynierii elektrycznej i technologii informatycznych w Oradei w północno-zachodniej Rumunii.
Premier Ponta zwrócił się w piątek do Rumuńskiej Akademii Nauk, aby przeprowadziła śledztwo w sprawie oskarżenia ministra o plagiat. Prezes RAN Ionel Haiduc zadeklarował we wtorek, że opinia ekspertów będzie znana w ciągu trzech dni.
Sprawą ma się też zająć Krajowa Rada Etyki Badań Naukowych, organizacja afiliowana przy ministerstwie edukacji.
Premier Ponta, którego centrolewicowy rząd został zaprzysiężony 7 maja, musiał odrzucić pierwszą zaproponowaną mu kandydatkę na stanowisko ministra edukacji z uwagi na podobne zarzuty popełnienia plagiatu.
Czytaj więcej o sytuacji w Rumunii w Money.pl | |
---|---|
Kolejne reaktory powstaną w pobliżu Polski? Projekt został jednak odroczony z powodu wycofania się inwestorów zagranicznych. | |
Obalili rząd w Rumunii. Po dwóch miesiącach Prezydent Rumunii Traian Basescu, bliski sojusznik Ungureanu, desygnuje nowego premiera. |