Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Marsz Wyzwolenia Konopi przeszedł ulicami Warszawy

0
Podziel się:

Lider Ruchu Palikota: Przyjdzie taki dzień, że będziemy mogli legalnie zapalić jointa, a policjanci będą nam podawać ogień.

Marsz Wyzwolenia Konopi przeszedł ulicami Warszawy
(PAP/Paweł Supernak)

Kilka tysięcy przede wszystkim młodych ludzi przeszło w sobotę ulicami Warszawy w Marszu Wyzwolenia Konopi. Imprezę zorganizowała Inicjatywa Wolne Konopie, domagająca się legalizacji w Polsce marihuany.

Uczestnicy imprezy gromadzili się pod Pałacem Kultury i Nauki przez dwie godziny przed wyruszeniem marszu. Przemawiający z piętrowych autobusów organizatorzy przekonywali, że legalna marihuana to wpływy do budżetu, natomiast nielegalna to _ dochody dla mafii, która tymi pieniędzmi przekupuje polityków, by utrzymali obecny stan _.

Wśród mówców był też Janusz Palikot. _ Przyjdzie taki dzień, że będziemy mogli w tym miejscu legalnie zapalić jointa, a policjanci będą nam podawać ogień. Ten dzień jest bliżej niż kiedykolwiek _ - mówił Palikot. Przemawiał też jeden z inicjatorów legalizacji marihuany do celów medycznych w Kalifornii. Z kolei Tomasz Szwed z partii Zieloni 2004 przekonywał, że uprawa konopi to jeden z elementów _ zielonej gospodarki _, której rozwijanie postuluje jego ugrupowanie. Były też występy muzyków na żywo.

Marsz ruszył wśród okrzyków _ sadzić, palić, zalegalizować! _ i muzyki. Uczestnicy nieśli m.in. flagi Jamajki i symbole rastafarianizmu. _ Uwolnić uwięzionych palaczy _ - głosił jeden z transparentów. Manifestacja w eskorcie policji przeszła ulicą Marszałkowską, Alejami Jerozolimskimi, Nowym Światem, Alejami Ujazdowskimi i Piękną pod Sejm.

Pod Sejmem do zgromadzonych przemówił m.in. Janusz Korwin-Mikke. _ Tu nie chodzi o marihuanę, ale o wolność, żeby żaden urzędnik nie mógł niczego zakazywać. Marihuana to tylko jeden z zakrętów na drodze do wolności _ - mówił. A w tym cyrku - mówił Korwin-Mikke wskazując na Sejm - tworzy się coraz to nowe zakazy. Prohibicja to fikcja - dodał, zbierając owacje zebranych.

Głos zabrał też ponownie Palikot. _ W latach 60. Polska była największym producentem konopi w Europie. Nie poddajemy się i w końcu się uda, żeby można było legalnie zapalić jointa. Nie tracimy nadziei _ - mówił, zapowiadając kolejne inicjatywy swojej partii ws. ustawowej depenalizacji marihuany.

_ - W Sejmie prawica chce wszystko załatwić represjami, nie można jednak represjonować wszystkich obywateli, tylko trzeba rozwiązać problem. A najlepszym rozwiązaniem jest zdepenalizowanie posiadania małej ilości miękkich narkotyków _ - mówił do zgromadzonych poseł Ryszard Kalisz. Po przemówieniach i kolejnych występach na żywo uczestnicy marszu zaczęli się rozchodzić.

Czytaj więcej w Money.pl
Palikot chce legalnych klubów konopnych Chodzi o odciągnięcie użytkowników rekreacyjnych od świata przestępczego - przekonuje RP.
Będą legalnie palić marihuanę. Kilka lat! Eksperyment ma potrwać kilka lat, a jego inicjatorzy liczą, że zmieni on stosunek Polaków do marihuany.
wiadomości
wiadmomości
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)