Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Lista krajowa w wyborach do PE? Były prezydent krytycznie

0
Podziel się:

Aleksander Kwaśniewski jest przeciwny zmianie ordynacji wyborczej do Parlamentu Europejskiego, która wprowadziłaby głosowanie na partyjne listy krajowe.
Według niego takie rozwiązanie doprowadzi do zerwania związku między wyborcą, a europarlamentem.

Lista krajowa w wyborach do PE? Były prezydent krytycznie
(ec.europa.eu)

Aleksander Kwaśniewski jest przeciwny zmianie ordynacji wyborczej do Parlamentu Europejskiego, która wprowadziłaby głosowanie na partyjne listy krajowe. Według niego takie rozwiązanie doprowadzi do zerwania związku między wyborcą, a europarlamentem.

W lipcu miała zostać reaktywowana sejmowa komisja nadzwyczajna ds. prawa wyborczego. Miała ona zająć się m.in. zmianami w ordynacji do Parlamentu Europejskiego, jednak do tej pory nie powstała.

Waldy Dzikowski który w ubiegłej kadencji Sejmu pracował nad kodeksem wyborczym poinformował, że najprawdopodobniej 15 września spotka się z Państwową Komisją Wyborczą i organizacjami pozarządowymi. Rozmowa ma dotyczyć obowiązującego prawa wyborczego i propozycji zmian. _ - Omówimy m.in. sprawozdanie z ostatnich wyborów (parlamentarnych), które przebiegały już pod rygorem nowego kodeksu wyborczego _ - powiedział.

Pytany o ewentualne zmiany w ordynacji do Parlamentu Europejskiego, Dzikowski powiedział, że PO nie wypracowała jeszcze stanowiska w tej sprawie. _ - Nie zakończyła się debata na ten temat w Europie - mówi się m.in. o liście ogólnoeuropejskiej, ale poszczególne kraje członkowskie mają bardzo rozbieżne interesy _ - dodał Dzikowski. Nie wykluczył, że sejmowa komisja ds. zmian w prawie wyborczym zostanie powołana jesienią.

Kwaśniewski, który w wziął udział w dyskusji _ Europa dwóch prędkości? Szansa czy zagrożenie _ podczas Forum Ekonomicznego w Krynicy Górskiej, odnosząc się do ewentualnych zmian w ordynacji do PE, ocenił, że trzeba wzmocnić rolę Parlamentu Europejskiego. _ - Nie wolno robić tego, co szykuje się w Polsce, że zmienimy ordynację do PE i będziemy głosować na partyjne listy krajowe _ - podkreślił.

Zdaniem byłego prezydenta, byłoby to _ zupełne zerwanie związku między wyborcą, a PE i doprowadzenie do wyborów europejskich jako do swoistego sondażu partyjnego _. Przekonywał, że zamiast tego powinny powstać listy europejskie we wszystkich krajach.

Prawo europejskie przesądza, ile ma być posłów do Parlamentu Europejskiego z danego kraju i o tym, że wybory mają być proporcjonalne; natomiast inne sprawy - m.in. decyzja o podziale na okręgi wyborcze zależą od krajowego porządku prawnego.

Według obecnych zasad Polacy wybierają 51 europosłów w 13 okręgach wyborczych, a liczba mandatów przypadająca na dany okręg zależy od frekwencji - jeżeli jest niska, mandat przechodzi do regionu, gdzie wyborcy liczniej głosowali (tzw. mandat przechodzący).

Specyfika prawa wyborczego do PE może spowodować spore dysproporcje w regionalnym rozdziale mandatów. Może się zdarzyć, że jeden okręg będzie reprezentowało kilku europosłów, a z innego nie dostanie się ani jeden kandydat. Najdalej idące pomysły ekspertów i polityków to: jedna lista krajowa oraz dodatkowa ogólnoeuropejska lista wyborcza.

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)