Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Likwidacja WSI. SLD chce wznowienia śledztwa ws. Macierewicza

0
Podziel się:

SLD uważa, że to konieczne po ujawnieniu dokumentów z druzgocącą oceną pracy likwidatora WSI.

Likwidacja WSI. SLD chce wznowienia śledztwa ws. Macierewicza
(Money.pl/Tomasz Brankiewicz)

SLD uważa, że po ujawnieniu nowych dokumentów powinno zostać wznowione śledztwo dotyczące nieprawidłowości przy tworzeniu przez Antoniego Macierewicza raportu z weryfikacji WSI. W związku z tym SLD skierował pismo do prokuratora generalnego z wezwaniem, by podjął on _ stosowne działania _.

Na zdjęciu rzecznik prasowy SLD Dariusz Joński

Dziś portal TVN24 opublikował pismo z 2007 r., zawierające ocenę działań likwidatora WSI Antoniego Macierewicza przesłane przez ówczesnego szefa MON Radosława Sikorskiego ówczesnemu premierowi Jarosławowi Kaczyńskiemu. Zdaniem portalu ocena ta ma charakter _ druzgocący _, a przygotował ją ekspert polecony Sikorskiemu przez Zbigniewa Wassermana, ówczesnego Koordynatora ds. Służb Specjalnych.

_ - Dokument, który się pojawił, obciąża Macierewicza i Kaczyńskiego. Wynika z niego, że z jednej strony zlikwidowano WSI, a z drugiej powołano dwie nowe jednostki służb wojskowych: SWW i SKW, które nie funkcjonowały prawidłowo. Naszym zdaniem negatywnie wpływało to na bezpieczeństwo polskiej armii i tym samym na bezpieczeństwo Polski. Mamy nadzieję, że prokuratura się zreflektuje po uchyleniu śledztwa w tej sprawie i podejmie śledztwo _ - powiedział rzecznik SLD Dariusz Joński.

Pod koniec grudnia 2013 r. zostało umorzone śledztwo ws. nieprawidłowości przy tworzeniu raportu z weryfikacji Wojskowych Służb Informacyjnych z 2007 r. Śledztwo w tej sprawie było prowadzone od 2007 r. Prokuratura Apelacyjna w Warszawie chciała zarzucić Macierewiczowi - b. szefowi komisji weryfikacyjnej WSI - niedopełnienie obowiązków przy tworzeniu raportu i poświadczenie w nim nieprawdy. Prokurator generalny Andrzej Seremet dwa razy zwracał jednak prokuraturze jej wniosek do Sejmu o uchylenie immunitetu posła PiS.

Ostatecznie podstawą umorzenia śledztwa w 2013 r. był brak znamion czynu zabronionego w obu tych wątkach. Decyzję podjął nowy prokurator, po odejściu poprzednika, który występował o uchylenie immunitetu Macierewicza. Na to umorzenie do połowy lutego, do stołecznej prokuratury apelacyjnej wpłynęło 20 zażaleń. Jest wśród nich zażalenie ABW, która chce ścigania Macierewicza za ujawnienie w raporcie WSI tajemnicy państwowej - a konkretnie osób związanych z ABW, których dane są chronione.

Joński napisał w piśmie skierowanym do prokuratora generalnego m.in., że opublikowana dziś _ ekspertyza jako stanowiąca nowy niezwykle istotny dowód, nieznany w poprzednim postępowaniu, winna być zbadana przez wymienioną Prokuraturę i wykorzystana w toczącym się postępowaniu zażaleniowym lub jako podstawa do wznowienia postępowania _.

Zdaniem rzecznika SLD dotychczasowe postępowanie prokuratury w tej sprawie jest niewłaściwe. _ - Prokuratura jak dotąd roztacza parasol ochronny nad Macierewiczem i umarza śledztwo. Liczymy, że teraz się zreflektuje _ - stwierdził Joński.

O ekspertyzę w środę na konferencji prasowej pytany był sam Sikorski. Szef MSZ zaznaczył, że stołeczna prokuratura zajmowała się już tą kwestią i - według niego - _ zgromadziła imponujący materiał dowodowy na niekompetencję i domniemane przestępstwa Antoniego Macierewicza . _ I dlatego się dziwię, że tak długo zwlekała z procedurą zwrócenia się o zdjęcie immunitetu parlamentarnego _(Macierewiczowi - red.) , co nie wystawia najlepszego świadectwa. A pismo i ekspertyza mówią same za siebie _ - powiedział Sikorski.

O piśmie opublikowanym w środę pisała pod koniec stycznia _ Gazeta Wyborcza _. _ GW _ opisywała je jako poufny audyt stanu wojskowych specsłużb z 2007 r., który miał być przygotowany pod okiem ówczesnego koordynatora ds. służb Zbigniewa Wassermanna. Gazeta donosiła, że dokument, który na początku stycznia 2007 r. trafił do ówczesnego premiera Jarosława Kaczyńskiego, jest druzgocący dla Macierewicza jako likwidatora WSI. Według _ GW _ audyt wykazał, że Służbom Wywiadu Wojskowego i Służbom Kontrwywiadu Wojskowego (utworzonym w 2006 r. w miejsce WSI) brakowało kadr, panował w nich bałagan, nie były w stanie wypełniać obowiązków, a ich stan zagrażał bezpieczeństwu sił zbrojnych.

Macierewicz pytany o publikację _ GW _ powiedział wówczas, że _ nie było audytu stanu wojskowych specsłużb z 2007 r. przygotowanego przez ówczesnego koordynatora ds. służb Zbigniewa Wassermanna _. Ocenił wówczas, że publikacja na ten temat to zbiór pretensji formułowanych przez ludzi z WSI.

Czytaj więcej w Money.pl
Macierewicz: Nie było audytu Wassermanna Dokument, który na początku stycznia 2007 r. trafił do ówczesnego premiera Jarosława Kaczyńskiego, jest druzgocący dla Macierewicza jako likwidatora WSI - pisze GW.
Raport o WSI Macierewicz przetłumaczył na rosyjski W dokumencie ujawnił dane osób, które według niego, nielegalnie współpracowały ze specsłużbami. Jest odpowiedź wiceprezesa PiS.
Miller w sprawie WSI ma jeszcze nadzieję Szef SLD ma nadzieję, że sprawa likwidacji WSI zostanie zbadana w inny sposób, a narzędzia do tego ma komisja zajmująca się służbami specjalnymi.
wiadomości
wiadmomości
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)