- _ W sprawie sądów rejonowych PSL jest konsekwentne _ - ocenił szef klubu parlamentarnnego PO Rafał Grupiński. Ludowcy skarżą do Trybunału Konstytucyjnego nowelizację ustawy o ustroju sądów powszechnych, którą rok temu poparli w głosowaniu.
Kwestionują przepis mówiący o tym, że minister sprawiedliwości po zasięgnięciu opinii Krajowej Rady Sądownictwa może w drodze rozporządzenia tworzyć i znosić sądy oraz ustalać ich siedziby i obszary właściwości.
Szef klubu PO Rafał Grupiński przypomniał, że podobny wniosek już w Trybunale jest. Złożyła go pół roku temu Krajowa Rada Sądownictwa. Wniosek naszego koalicjanta należy traktować jako gest polityczny - powiedział. Dodał, że tego rodzaju reforma organizacyjna sądów może budzić wątpliwości.
- _ Chociażby ze względu na to, czy kryteria wybrania sądów, czy zmiany dokonywane między poszczególnymi powiatami, budziły wątpliwości naszego koalicjanta. Można ten sposób rozumowania przyjąć do wiadomości. Trzeba też pamiętać o tym, że PSL od początku kwestionował ten pomysł, więc w tej sprawie akurat jest konsekwentny _ - mówi szef klubu PO.
POSŁUCHAJ RAFAŁA GRUPIŃSKIEGO:
Grupiński zapewnia, że sprawa wniosku do Trybunału Konstytucyjnego nie wpłynie na relacje pomiędzy koalicjantami.
- _ Mogę o tym zapewnić z naszej strony. Natomiast oczywiście jest kwestia postępowania naszego koalicjanta, bo to oni zgłaszają główne zastrzeżenia do reformy, którą chce przeprowadzić minister Jarosław Gowin _ - mówi Grupiński.
POSŁUCHAJ RAFAŁA GRUPIŃSKIEGO:
Ludowcy obawiają się, że reorganizacja mniejszych sądów doprowadzi do zmniejszenia znaczenia powiatów, a w konsekwencji może oznaczać ich zniesienie. Rafał Grupiński nie podziela tych obaw. Jak podkreśla, sądy będą działać w powiatach, zlikwidowane mają być siedziby.
- _ W ten sposób przybywa w wielu powiatach jeden sędzia dodatkowy, który do tej pory musiał zarządzać jako prezes lokalnego sądu, tymże sądem. Czy to jest reforma, która w tej postaci jest konieczna, to jest oczywiście pytanie do ministra sprawiedliwości. Próba innego zwiększenia mobilności sędziów pomiędzy sądami, nie byłaby konstytucyjna. Nie było innego wyjścia zwiększenia pracy sądów w miejscach, gdzie do tej pory ich brakowało _- dodaje szef klubu PO.
POSŁUCHAJ RAFAŁA GRUPIŃSKIEGO:
Zgodnie z rozporządzeniem, sądy rejonowe, w których pracuje do 14 sędziów, miałyby zostać zniesione i przyłączone do większych sądów rejonych, jako wydziały zamiejscowe. Zmiany miały zacząć obowiązywać od 1 lipca. Pod koniec kwietnia minister sprawiedliwości zapowiedział, że planowana reforma sądów powinna wejść w życie 1 stycznia przyszłego roku.
Czytaj więcej w Money.pl | |
---|---|
Stopy procentowe w dół? Tak mówi premier _ Nie ma żadnych przesłanek, żeby zaostrzać politykę monetarną. _ | |
Ludowcy nie będą oglądać meczów? Szykują... Waldemar Pawlak wezwał swoich ludzi do ataku po mistrzostwach. Oczekuje nowych projektów ustaw. | |
Zbiorą pół miliona podpisów, żeby pokrzyżować szyki Platformie PSL szykuje się do bitwy z ministrem sprawiedliwości. O co chodzi tym razem? |