Lech Wałęsa oburzony incydentem na lotnisku w Londynie. Z wypowiedzi polskiego MSZ-tu wynika, że chodziło o kontrolę graniczną.
_ Nigdy do Londynu. Zostałem kłamliwie i prowokacyjnie wystawiony przez Ambasadę Polską w Londynie i sponiewierany przez odprawę na lotnisku _ - napisał na swoim mikroblogu - w niedzielę wieczorem - Lech Wałęsa.
Lądujemy w Londynie, a tam się okazuje, że nic nie jest załatwione. Akurat jeszcze jakaś złośliwa zmiana strażników stanęła, która nie lubi Polaków i jak mnie zobaczyli, to zaczęli mnie trzepać. Wyciągali z walizki te niepoukładane majtki, skarpetki, wszystkim pokazywali. Wstyd - podkreślił były prezydent.
MSZ dystansuje się od wypowiedzi byłego prezydenta. Nie ma nic do zarzucenia naszej placówce dyplomatycznej. Pełniący obowiązki rzecznika prasowego Ministerstwa Spraw Zagranicznych Michał Safianik powiedział, że chodziło o _ standardową _ kontrolę graniczną. Prawdopodobnie chodziło o zbyt szczegółową kontrolę bagażu , ale MSZ odmówił podania szczegółów.
Byłego polskiego prezydenta zaproszono do Londynu na piątkową, uroczystą premierę filmu Andrzja Wajdy _ Wałęsa. Człowiek z nadziei _. Przywódca Solidarności został tam przyjęty entuzjastycznie. Także film nagrodzono owacjami na stojąco.
Czytaj więcej w Money.pl | |
---|---|
"Powrót Kaczyńskiego oznacza wojnę domową" Zdaniem Lecha Wałęsy, gdy PiS powróci do władzy, prezes będzie się odgrywać na przeciwnikach politycznych. | |
Jak powstawał film o Wałęsie? Posłuchaj w internecie Wykład rozpocznie się o godz. 10.30. Gdzie go wyemitują? |