Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Ks. Lemański znów na dywaniku w kurii

0
Podziel się:

Kara dla księdza dotyczy prawdopodobnie wypowiedzi na festynie w Jasienicy koło Tłuszcza kilkanaście dni temu.

Ks. Lemański znów na dywaniku w kurii
(Michal Dyjuk/REPORTER)

Ksiądz Wojciech Lemański ukarany suspensą. Oznacza to, że duchowny został odsunięty od pełnienia funkcji kapłańskich. Lemański zapowiedział odwołanie od tej decyzji arcybiskupa Hosera.

[Aktualizacja 13:29]

Kara dla księdza Lemańskiego dotyczy prawdopodobnie wypowiedzi na festynie w Jasienicy koło Tłuszcza kilkanaście dni temu. Ksiądz Lemański żartował tam z decyzji arcybiskupa Hosera o cofnięciu mu zgody na odprawianie mszy w Jasienicy. Spotkał się tam między innymi z dziennikarzami, co zostało mu zakazane przez metropolitę.

Wczoraj Mateusz Dzieduszycki, rzecznik Kurii Warszawsko-Praskiej, informował, że ks. Lemański został pisemnie wezwany do stawiennictwa w Kurii. Dziś rzecznik poinformował na twitterze, że ks. Lemański przybył na spotkanie do siedziby abp. Henryka Hosera.

Ordynariusz diecezji chciał się skontaktować z ks. Lemańskim od 11 sierpnia, w związku z jego wypowiedziami medialnymi podczas pikniku w Jasienicy. Jak informował wówczas rzecznik Kurii, podczas spotkania ksiądz miałby otrzymać pismo z reakcją ordynariusza diecezji warszawsko-praskiej na zajście, jakie miało miejsce podczas tego pikniku.

Ks. Lemański, który przez wiele lat był proboszczem w Jasienicy, obecnie - na mocy decyzji biskupa warszawsko-praskiego abp. Henryka Hosera - nie może odprawiać tam mszy świętych. Zgoda na to została mu cofnięta przez biskupa warszawsko-praskiego. Gdy podczas pikniku w Jasienicy dziennikarze pytali go o przyczyny cofnięcia zgody, ks. Lemański zażartował: _ Może za wolno szedłem na pielgrzymce? _.

_ - Mój biskup jest autonomiczny, ja zresztą też. Powiedział, że czasowo wstrzymuje swoją zgodę. Czasowo to może znaczyć miesiąc, dwa, trzy... Ja już czekam na tę decyzję mojego biskupa ponad rok, więc poczekam jeszcze kilka miesięcy _ - dodał wtedy Lemański.

Zobacz wpis rzecznika kurii na Twitterze:

Ks. Lemański został odwołany z funkcji proboszcza Jasienicy w lipcu 2013 r. po tym, jak publicznie krytykował kościelnych hierarchów, w tym swojego przełożonego. Otrzymał też zakaz wypowiadania się w mediach. Ksiądz odwołał się od tej decyzji do Watykanu. Stolica Apostolska nie uwzględniła odwołania. Pod koniec lipca tego roku ks. Lemański przyjął - decyzją abp Hosera - obowiązki kapelana w Mazowieckim Centrum Neuropsychiatrii w Zagórzu. W Jasienicy władzę sprawuje inny proboszcz.

Konflikt odżył po wypowiedzi Lemańskiego na temat polskiego Kościoła podczas XX Przystanku Woodstock, gdzie mówił m.in. o skostnieniu Kościoła i o tym, że stare pokolenia biskupów musi wymrzeć. Tłumaczył się z tego apb Hoserowi na początku sierpnia. Po przeprosinach i wyjaśnieniach arcybiskup wyraził warunkową zgodę na dopuszczenie ks. Lemańskiego do okazjonalnych posług kapłańskich w parafii w Jasienicy, m.in. przy ślubach czy pogrzebach, ale za zgodą i przy udziale obecnego proboszcza.

Zgoda ta została szybko cofnięta, gdy ks. Lemański publicznie ogłosił swój przyjazd do byłej parafii, co spowodowało - według kurii - zaognienie antagonizmów wśród parafian.

Czytaj więcej w Money.pl
Zmiana decyzji w sprawie ks. Lemańskiego Jak informuje kuria warunkowa zgoda na odprawianie okazjonalnych mszy w Jasienicy została wycofana ze względu na zaognienie się antagonizmów wśród parafian.
Ksiądz Lemański na dywaniku w kurii Duchowny tłumaczył ze swoich słów na Przystanku Woodstock.
Protesty: "Za co, biskupie, ta kara?" Około stu osób zebrało się przed siedzibą Kurii Warszawsko-Praskiej.
wiadomości
wiadmomości
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(0)