Władze Egiptu uniemożliwiły wyjazd z kraju synowi pozbawionego władzy prezydenta Mohammeda Mursiego, sądzonego obecnie za podżeganie do zabijania demonstrantów - poinformował anonimowy pracownik portu lotniczego w Kairze.
Według niego Osama Mursi chciał ostatniej nocy odlecieć do Malezji, ale zatrzymano go na kontroli paszportowej.
Obserwatorzy przypuszczają, że władze chcą w ten sposób zapobiec, by syn Mursiego prowadził za granicą kampanię na rzecz obrony swego ojca. Osama w pełni popiera polityczne cele islamistycznego Bractwa Muzułmańskiego, z którego wywodzi się obalony prezydent.
Czytaj więcej w Money.pl | |
---|---|
Demonstracje w Egipcie. Policja użyła śrutu Gazem łzawiącym i grubym śrutem egipska policja rozproszyła demonstrację studentów na uniwersytecie Al-Azhar w Kairze, domagających się powrotu prezydenta Mohammada Mursiego. | |
Egipskie wojsko ćwiczy na ulicach Suezu Żołnierze ze stacjonującej w Suezie Trzeciej Armii Polowej w nocy z poniedziałku na wtorek "zwiększyli swą obecność w mieście" i że ulice patrolują też pojazdy wojskowe. | |
Tajne miejsce procesu Mursiego Władzie Egiptu nie chcą, żeby przed sądem gromadzili się zwolennicy odsuniętego prezydenta. |
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło: