Kredyty w Polsce. PiS przygotował przepisy antylichwiarskie

PiS proponuje przepisy, które mają zapobiec nadmiernemu zadłużaniu się kredytobiorców - poinformowała wiceszefowa partii Beata Szydło. Projekt wprowadza między innymi maksymalne, dopuszczalne koszty kredytu.

Podczas konferencji w Sejmie Szydło mówiła o szczegółach przygotowanego przez PiS projektu nowelizacji ustawy o kredycie konsumenckim i kodeksie wykroczeń._ _

_ - Chcemy zmienić te przepisy w związku ze zjawiskiem, które się w Polsce nasila, jest coraz bardziej niebezpieczne dla konsumentów, czyli zjawiskiem lichwy. Projekt jest gotowy. Chcemy, żeby pani marszałek jak najszybciej skierowała go do prac Sejmu. To jest jeden z najważniejszych problemów _ - powiedziała Szydło.

Zdaniem PiS niedopuszczalna jest praktyka stosowana obecnie m.in. przez parabanki, a polegająca na określaniu kosztów kredytu na zbyt wysokim poziomie. Politycy tej partii podkreślali, że wysokości tych kosztów często nie uzasadniają ani nakłady kredytodawców, ani ryzyko ściągalności przez nich pożyczki.

PiS proponuje, by ustawowo określić maksymalną granicę wszystkich kosztów kredytu, nie będących odsetkami. Wynosiłyby - zgodnie z zapisami projektu - 5 proc. całkowitej kwoty kredytu plus 0,75 proc. całkowitej kwoty kredytu za każdy tydzień realizacji umowy o kredyt.

Oznaczałoby to, że maksymalny pułap wszystkich kosztów (nie będących odsetkami) w skali roku byłby na poziomie 44 proc. całkowitej kwoty pożyczki. Suma wszystkich kosztów (łącznie z odsetkami), które mógłby ponieść kredytobiorca - jak proponuje PiS - wynosiłaby 60 proc. całkowitej kwoty kredytu. Naruszenie przez kredytodawcę limitu kosztów pożyczki powodowałoby odpowiedzialność cywilną i karną; groziłaby mu grzywna, a także kara aresztu.