W zeszłym roku w Wielkiej Brytanii oszuści biorący na cel bankomaty zarobili ponad 40 milionów funtów. Jest to wprawdzie tylko 10 procent wszystkich oszustw na kartach debetowych i kredytowych, ale skala tego procederu rośnie na Wyspach najszybciej.
Ekipa lokalnej telewizji BBC z Birmingham przeprowadziła własne śledztwo i odkryła kilku dostawców internetowych handlujących urządzeniami do zainstalowania w bankomacie. Mowa o kamerach śledzących wyciskany na klawiszach PIN i czytnikach elektronicznych.
Jeden z internetowych dealerów zachwalał swoje sukcesy na rynku brytyjskim: _ Wielka Brytania jest teraz bardzo dobra. Daje świetne perspektywy, bo funt jest mocny. Dlatego jadą tam rosjanie i bułgarzy. Mają tam niezwykle dobry zarobek. _
- _ Robimy co się da aby odwrócić ten trend i dotrzeć do ludzi, którzy za tym stoją _ - powiedział BBC rzecznik biura do spraw poważnej przestępczości Scotland Yardu.
W zeszłym roku pojawiły się doniesienia o śledztwie w sprawie gangu z Rumunii, który odpowiada podobno za 90 procent oszustw w brytyjskich bankomatach, ale jak przekonali się reporterzy BBC ta przestępczość nie zna granic. Ich rozmówca operował ze Stanów Zjednoczonych.
Czytaj więcej w Money.pl | |
---|---|
Tak działają oszuści na Allegro. Uwaga na... Zdaniem prokuratury w sumie w sprawie poszkodowanych zostało 473 użytkowników serwisu aukcyjnego. | |
Oszuści wyłudzają pieniądze od internautów Podszywający się pod UKE wysyłają pisma imitujące urzędowe wezwanie do zapłacenia grzywny w wysokości 500 złotych i grożą wszczęciem egzekucji komorniczej. | |
Prali pieniądze i sprzedawali lewe paliwo Skarb Państwa poniósł na tym procederze szkodę w wysokości co najmniej 30 mln złotych. |