Na Riwierze Francuskiej na potęgę kradną klejnoty. Po napadzie na hotel Carlton w Cannes, okadzony został Hotel de Saint-Jean-Cap-Ferrat na Lazurowym Wybrzeżu.
Zrabowano biżuterię z sejfów w trzech pokojach. Klejnoty były warte 40 tysięcy euro, czyli prawie 170 tysięcy złotych. Policja zablokowała drogi wiodące na półwysep Cap Ferrat, ale złodziejom udało się uciec.
To kolejna kradzież na Riwierze Francuskiej. Tydzień temu z hotelu Carlton w Cannes zrabowano precjoza warte 103 miliony euro, czyli prawie 430 milionów złotych. To jedna z największych kradzieży biżuterii w historii.
Z kolei w środę mężczyźni uzbrojeni w pistolet i granat skradli w Cannes luksusowe zegarki warte półtora miliona euro, czyli ponad sześć milionów złotych.
| Czytaj więcej w Money.pl | |
|---|---|
| Zuchwała kradzież klejnotów za 40 mln euro Z hotelu Carlton w Cannes skradziono klejnoty warte 40 mln euro. | |
| Stłuczka i biżuteria za 10 mln euro zniknęła W Mediolanie okradziono przedstawicielkę, znanej rodziny jubilerskiej. | |
| Francja: Skradziono szampana i etykiety o wartości 300 tysięcy euro Sprawcy rozpylili na miejscu kradzieży środek zawierający alkohol, aby usunąć ewentualne ślady DNA. |
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.