Jest świadek, który twierdzi, że przekazał łapówkę adwokatowi z Komisji Majątkowej MSWiA. Komisja przyznaje Kościołowi odszkodowania za mienie utracone w czasach PRL.
_ Gazeta Wyborcza _ wyjaśnia, że adwokatem, który miał przyjąć pieniądze jest Piotr P. - jeden z sześciu reprezentantów strony kościelnej w komisji. Świadek - to Dariusz Moskała - do niedawna najbliższy współpracownik Marka Piotrowskiego - byłego oficera SB, od lat pełnomocnika klasztorów i zgromadzeń zakonnych starających się o rekompensatę.
Dziennik pisze, że we wrześniu ubiegłego roku Centralne Biuro Antykorupcyjne sfilmowało spotkanie Moskały i mecenasa P. w warszawskim hotelu InterContinental. Od kilku miesięcy funkcjonariusze Biura obserwowali Piotrowskiego i jego ludzi oraz niektórych członków Komisji.
Informator dziennika z Prokuratury Krajowej opowiada, że Moskała przyznał, iż przekazał adwokatowi 20 tysięcy złotych. Miał stwierdzić, że _ Piotrowski dał mu pieniądze dla Piotra P., bo musi karmić członków komisji. _
Według rozmówców gazety z prokuratury, zeznania Moskały trzeba jednak zweryfikować, bo jest on w ostrym konflikcie z Piotrowskim.