Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Korupcja w wymiarze sprawiedliwości. Wznowią śledztwo?

0
Podziel się:

O takiej decyzji Andrzeja Seremeta poinformował dziś jego rzecznik Mateusz Martyniuk.

Korupcja w wymiarze sprawiedliwości. Wznowią śledztwo?
(prezydent.pl/GFDL)

Będzie wznowienie umorzonego śledztwa w sprawie rzekomej korupcji w wymiarze sprawiedliwości oraz powoływania się na wpływy w Sądzie Najwyższym - postanowił prokurator generalny. Chcieli tego były i obecny szef CBA.

O takiej decyzji Andrzeja Seremeta poinformował dziś jego rzecznik Mateusz Martyniuk. Jak powiedział, departament ds. zwalczania przestępczości zorganizowanej i korupcji PG po analizie akt śledztwa Prokuratury Apelacyjnej w Krakowie uznał, że decyzja krakowskiej prokuratury o umorzeniu śledztwa była przedwczesna i dlatego sprawa wróci do Krakowa, by została podjęta na nowo.

_ - Konieczna jest ponowna analiza przede wszystkim przepisów prawnych dotyczących czynności operacyjno-rozpoznawczych prowadzonych przez CBA, bo w ocenie PG istnieje możliwość odmiennej interpretacji tych przepisów, a mianowicie taka, która pozwoliłaby prokuratorom uznać za dowód wyniki niektórych czynności operacyjno-rozpoznawczych Biura _ - wyjaśnił Martyniuk, odmawiając ujawnienia dalszych szczegółów. Przyznał, że nieprecyzyjna redakcja przepisów prawa w tej materii może budzić wątpliwości interpretacyjne.

We wrześniu 2012 r. Prokuratura Apelacyjna w Krakowie umorzyła tajne śledztwo dotyczące domniemanej korupcji z lat 2008-2009 m.in. w wymiarze sprawiedliwości, którego podstawą były informacje zdobyte podczas działań operacyjnych CBA.

Podstawą umorzenia śledztwa było uznanie, że CBA zgromadziło materiał operacyjny bez podstawy prawnej i wbrew przepisom o CBA, a ówczesny szef Biura Mariusz Kamiński wyłudził zgodę na stosowanie podsłuchu na podstawie faktów niezgodnych z rzeczywistością. W toku śledztwa _ nie zgromadzono materiałów uzasadniających podnoszenie zarzutów popełnienia przestępstw korupcyjnych wobec sędziów SN _.

Prokuratura stwierdziła też, że CBA wbrew przepisom przedłużało operację specjalną. Aktem oskarżenia skończył się jedynie wątek wrocławskiego prawnika, który przyznał się do powoływania się na wpływy i przyjmowania korzyści majątkowych.

W październiku 2012 r. w publikacji pt. _ Seremet chroni kolegów przed prokuraturą _ _ Gazeta Polska _ napisała, że _ jedną z kluczowych postaci tej afery jest sędzia SN (...), dobry znajomy prokuratora generalnego Andrzeja Seremeta _. Gazeta podała nazwiska sędziów, którzy - według niej - byli przedmiotem operacji specjalnej CBA o kryptonimie _ Alfa _ oraz szczegóły sprawy. Z sędziami SN miał się kontaktować b. sędzia NSA i b. członek Krajowej Rady Sądownictwa. Pisano, że jeden z sędziów SN miał pomóc rozpracowywanemu przez CBA pośrednikowi w napisaniu pisma procesowego do SN, które inny sędzia SN - po kontakcie z tym pośrednikiem - przyjął potem do rozpoznania przez SN.

B. szef CBA Mariusz Kamiński (dziś poseł i wiceprezes PiS) zwrócił się do Seremeta o kontrolę zasadności umorzenia tego śledztwa. Z kolei aktualny szef Biura Paweł Wojtunik zaapelował do prokuratora generalnego o jego podjęcie.

Zainteresowani sędziowie SN złożyli oświadczenia zaprzeczające zarzutom opisanym w _ GP _. I prezes SN Stanisław Dąbrowski oraz szef i sędziowie Izby Cywilnej SN wyrazili _ oburzenie oraz zdecydowany protest przeciwko bezpodstawnemu pomawianiu _ sędziów SN o działania korupcyjne i zachowania niezgodne z etyką sędziowską. Dodali, że _ zawarte w doniesieniach prasowych spekulacje, pełne sprzeczności i niedomówień, nieprawdziwe i niemające pokrycia w faktach, w sposób niedopuszczalny podważają autorytet sędziów i zaufanie do najwyższego organu wymiaru sprawiedliwości w Polsce _.

I prezes SN mówił, że taka pomoc sędziego SN, o jakiej piszą media, byłaby _ naganna i uzasadniałaby ściganie dyscyplinarne _. Jednocześnie Dąbrowski mówił, że _ jak dotąd nie ma żadnych materiałów pozwalających rzucać cień podejrzenia na nieskazitelność charakteru któregokolwiek z sędziów SN _. Jak dodał, sprawa wynikła z tego, że _ pewien pan przegrał sprawę w SN i poszedł do CBA zawiadamiając, że dał łapówkę osobie lub osobom podającym się za pośredników w kontaktach z sędziami, a mimo to przegrał sprawę _. _ To nie daje żadnych podstaw do sugerowania korupcji w SN _ - podkreślił.

Dąbrowski wystąpił do prokuratury o informacje, czy CBA zebrało dowody świadczące o nieprawidłowościach w SN - a jeżeli tak - jakie to były materiały. Prokuratura w Krakowie odmówiła mu przekazania informacji w zakresie _ przedmiotu działań operacyjnych i poczynionych ustaleń _. Prokurator podkreślił, iż śledztwo prowadzono nie w sprawie korupcji w SN, ale powoływania się przez inne osoby na wpływy w SN.

Prokuratura Okręgowa Warszawa-Praga prowadzi śledztwo dotyczące możliwego przestępstwa przekroczenia uprawnień przez funkcjonariuszy CBA podczas tej operacji. Z kolei prokuratura w Poznaniu miała się zająć przeciekiem do _ GP _ z umorzonego krakowskiego śledztwa.

Czytaj więcej w Money.pl
Były szef CBA chce kontroli w prokuraturze Gdyby śledztwo zakończyło się zarzutami, w stan oskarżenia zostaliby postawieni sędziowie Sądu Apelacyjnego we Wrocławiu, śledcza z prokuratury Wrocław Krzyki-Zachód, a nawet sędziowie Sądu Najwyższego.
Uwodził ją agent. "Trzeba mówić o wszystkim" Przerwano proces w sprawie najgłośniejszej afery korupcyjno-obyczajowej.
Kierowała bankiem. Teraz odpowie za korupcję Rosjance zarzucono, że zażądała od przedstawiciela koncernu paliwowego z Kanady 1,4 mln USD za kredyt z EBOR.
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)