Czynna 12 godzin na dobę infolinia ruszyła w tym tygodniu z inicjatywy Partii Zwyczajnego Człowieka (AAP) Arvinda Kejriwala, od niedawna szefa władz indyjskiej metropolii.
Pod wskazanym numerem dzwoniący musi podać swoje imię i nazwisko, numer kontaktowy i szczegóły zgłaszanej sprawy. Pracownik infolinii ma obowiązek oddzwonić na każde zgłoszenie i pomóc w zastawieniu pułapki na skorumpowanego urzędnika.
_ - To nie jest numer do zgłaszania skarg, ale infolinia, w której dzwoniący uzyska od pracownika wydziału ds. walki z korupcją porady w sprawie zorganizowania zasadzki na łapówkarza _ - wyjaśnił Kejriwal. Jak podkreślił, każdy mieszkaniec kilkunastomilionowego Delhi z dostępem do telefonu może stać się _ uczestnikiem antykorupcyjnej krucjaty _. _ Infolinia będzie działała jak straszak, by skorumpowani urzędnicy bali się, że są stale obserwowani _.
Założona zaledwie przed rokiem Partia Zwyczajnego Człowieka, głosząca hasła walki z korupcją, w grudniowych wyborach do parlamentu Delhi zdobyła 28 na 70 mandatów.
Czytaj więcej w Money.pl | |
---|---|
Ta afera kładzie się cieniem na Wielkiej Brytanii Wielka Brytania udzieli wszelkich informacji, dotyczących umowy, której przedmiotem jest sprzedaż Indiom 12 śmigłowców. | |
Dzieci wykorzystywane jak niewolnicy Wśród szybko rozwijającej się indyjskiej klasy średniej rośnie zapotrzebowanie na służących. | |
Wysoko postawiony generał skorumpowany? Podejrzany to były naczelny dowódca sił powietrznych Indii gen. Shashi Tyagi. |