Według ABW, zebrane w śledztwie materiały świadczą, że Lech Cz. miał wręczać łapówki osobom, które miały wpływ na rozdział prac archeologicznych przy budowie autostrad.
"Zatrzymany kierował zespołem do spraw ratownictwa archeologicznego Instytutu Archeologii i Etnologii PAN. Tam trafiały z GDDKiA ratownicze badania archeologiczne na trasach budowy autostrad" - poinformował rzecznik delegatury ABW we Wrocławiu, st. plut. Jarosław Stelmach.
Naukowcowi najprawdopodobniej postawiony będzie zarzut przekupstwa urzędnika państwowego, co jest zagrożone karą więzienia do 8 lat.
ABW prowadzi śledztwo w tej sprawie od prawie roku. W grudniu ub.
roku zatrzymano trzy osoby, którym zarzuca się zorganizowanie łapówkarskiego procederu. Suma łapówek wręczonych i przyjętych w
tej sprawie ma sięgać 2 mln zł. Głównym organizatorem mechanizmu korupcyjnego miał być Marek G., były dyrektor Ośrodka Ochrony
Dziedzictwa Archeologicznego w Warszawie.
Dwie osoby zatrzymane w tej sprawie są w aresztach. ABW nie
wyklucza dalszych zatrzymań.