Dotychczasowego ministra obrony Korei Północnej Kim Dzong Gaka zastąpił Kim Kjok Sik dowódca wojskowy, odpowiedzialny - jak się przypuszcza - za dwa północnokoreańskie ataki na Koreę Południową w 2010 r. - poinformowała agencja Associated Press.
Dyplomaci w Phenianie powiedzieli AP, że poinformowano ich, iż Kim Dzong Gak odszedł z urzędu ministra ds. ludowych sił zbrojnych. Z kolei osobistości oficjalne w Seulu przekazały informację, zastrzegając sobie anonimowość, że nowym szefem północnokoreańskiego resortu obrony został Kim Kjok Sik.
Nowy minister dowodził jednostkami _ wiązanymi z atakami, w których zginęło 50 południowych Koreańczyków _ - pisze AP.
W marcu 2010 r. zatopiony został południowokoreański okręt. Zginęło 46 marynarzy. Seul oskarżył o ten atak Phenian. W listopadzie 2010 r. artyleria Korei Płn. ostrzelała południowokoreańską wyspę Yeonpyeong położoną w pobliżu spornej granicy między obu państwami na Morzu Żółtym. W wyniku ataku zginęło dwóch żołnierzy i dwie osoby cywilne.
Kim Kjok Sik jest trzecim ministrem obrony Korei Północnej od czasu, gdy władzę objął Kim Dzong Un po śmierci ojca, Kim Dzong Ila, w grudniu 2011 r.
Jego poprzednik został w lutym br. wicemarszałkiem, a resort obrony objął siedem miesięcy temu. Przyczyny jego odejścia z resortu nie są na razie znane.
Czytaj więcej w Money.pl | |
---|---|
Korea Płn. nie odpuszcza. Eksperymentuje Phenian prowadzi próby z silnikami rakietowymi. Tak twierdzą amerykańscy specjaliści po analizach najnowszych zdjęć satelitarnych. | |
Koreańczycy nauczyli "mówić" słonia Indyjski słoń o imieniu Koshik nauczył się wydawać dźwięki, które imitują... słowa języka koreańskiego. | |
Wuj Kim Dzong Una szuka sposobu na kryzys Wpływowy wuj Kim Dzong Una, uważany za mentora młodego przywódcy Korei Północnej, udał się pojechał do Pekinu. |