Sejm przyjął ustawę w sprawie ratyfikacji Konwencji o ratyfikacji Konwencji Rady Europy o zapobieganiu i zwalczaniu przemocy wobec kobiet i przemocy domowej. Za ustawą głosowało 254 posłów, przeciw 175, a 8 wstrzymało się od głosu. Dokument budzi sprzeciw zarówno wśród opozycji, jak i organizacji pozarządowych.
Ustawę poparli w większości posłowie koalicji rządowej, SLD oraz Twój Ruch. Przeciwko ustawie głosowali politycy Prawa i Sprawiedliwości.
Prace nad uchwaleniem kontrowersyjnej ustawy trwały od wielu miesięcy. Głównym zarzutem wobec konwencji jest promowanie - poprzez jej zapisy - środowisk homoseksualnych oraz ideologii gender.
Przeciwko ratyfikacji konwencji wypowiedział się między innymi episkopat. _ Konwencja nie promuje zwalczania realnych przyczyn przemocy, którymi są: alkoholizm, coraz szersze upowszechnianie brutalnej przemocy i pornografii w dostępnej kulturze masowej. Jej założenia wynikają ze skrajnej, neomarksistowskiej ideologii gender _ - napisali w oświadczeniu biskupi.
Autorzy konwencji twierdzą, że jest to pierwszy w Europie dokument, który wprowadza rozwiązania mające chronić kobiety przed wszystkimi formami przemocy i dyskryminacji. Dokument oparty na założeniu, że przemoc nierozłącznie wiąże się z płciową nierównością i by z nią walczyć, najpierw trzeba poradzić sobie z dyskryminacją i stereotypami.
Czytaj więcej w Money.pl | |
---|---|
Kiedy ratyfikują konwencję przeciw przemocy? W Platformie Obywatelskiej ma podczas głosowania obowiązywać dyscyplina. | |
Unia wycofuje uciążliwe procedury. Chodzi o... Sądowe zakazy zbliżania się, nakazy ochrony wydane w jednym państwie członkowskim będą uznawane w całej UE. | |
Obietnica PiS. Ochrona przed przemocą dla... Szef PiS Jarosław Kaczyński zadeklarował, że jeśli PiS dojdzie do władzy, powstanie ustawa o ochronie kobiet przed przemocą. |