Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Koniec świata powodem interwencji policji

0
Podziel się:

Chińska policja zatrzymała ponad 100 ludzi, w tym członków sekty inspirowanej chrześcijaństwem, za rozgłaszanie pogłosek o zbliżającym się końcu świata.

Koniec świata powodem interwencji policji
(lexovator/CC/Flickr)

Chińska policja zatrzymała ponad 100 ludzi, w tym członków sekty inspirowanej chrześcijaństwem, za rozgłaszanie pogłosek o zbliżającym się końcu świata - podały dzisiaj państwowe media.

Policjanci przejęli też ulotki, nagrania wideo, książki i inne apokaliptyczne materiały. Zatrzymań dokonano w ośmiu prowincjach i regionach, od zamożnego wschodniego wybrzeża kraju po mniej rozwinięty zachód - podaje Xinhua. Zatrzymań dokonano przed 21 grudnia, na kiedy zdaniem niektórych ludzi Majowie przepowiedzieli koniec świata.

Ponad połowa z zatrzymanych należy do Kościoła Boga Wszechmogącego, grupy nazywanej również Wschodnią Błyskawicą. Grupa uznawana za rodzaj sekty czerpiącej inspirację z chrześcijaństwa naucza, że Jezus Chrystus pojawił się ponownie w środkowych Chinach w postaci kobiety. Sekta jest oskarżana m.in. o porywanie chrześcijan i bicie ich, by zmusić do przejścia na jej stronę.

Jak pisze AP, chińskie społeczeństwo jest w trakcie przemian spowodowanych gwałtowną zmianą gospodarki na rynkową i dyskredytacją ideologii partii komunistycznej. Duchowe potrzeby Chińczyków zaczynają zaspokajać grupy odwołujące się do buddyzmu, taoizmu i chrześcijaństwa, często głosząc nieortodoksyjne poglądy.

Wschodnie Błyskawica po raz pierwszy pojawiła się około 20 lat temu. Jak pisze Xinhua, jej członkowie _ ostatnio odwoływali się do przepowiedni Majów o końcu świata i głosili, że po 21 grudnia przez trzy dni nie będzie świecić słońce i nie będzie elektryczności _.

Jak podała w ubiegłym tygodniu rządowa strona internetowa Huashang, powołując się na władze lokalne, grupa wzywała swoich zwolenników do _ eksterminacji wielkiego czerwonego smoka _ - odnosząc się do partii komunistycznej - oraz _ stworzenia kraju rządzonego przez Boga Wszechmogącego _.

Czytaj więcej w Money.pl
Policjanci pracowali dla chińskiej mafii Dwóch zatrzymanych oficerów przyznało się do winy i zgodziło na współpracę ze śledczymi.
Szef policji przyznał się. Grozi mu kara śmierci Proces Wanga Lijuna - byłego szefa policji w Chongqingu związanego ze skandalem wokół polityka Bo Xilaia - zakończył się.
Oskarżyli szefa policji o korupcję i dezercję Były szef policji w Chongqingu jest związany ze skandalem wokół polityka Bo Xilaia.
wiadomości
wiadmomości
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)