10 dzień poszukiwań wraku samolotu linii Air Asia i walka z czasem. Czarne skrzynki jeszcze tylko przez około 20 dni wysyłać one będą specjalny sygnał, który umożliwia ich lokalizację.
Indonezyjskie władze poinformowały, że dziś pod wodę udało się zejść ekipom nurków uczestniczących w poszukiwaniach wraku samolotu. W ostatnich dniach dzięki sonarom zlokalizowano 5 dużych obiektów, które mogą być fragmentami kadłuba i części ogonowej, gdzie znajdują się czarne skrzynki. Przez ostatni tydzień akcję poszukiwawczą utrudnia zła pogoda. Wysokie fale i silne prądy morskie uniemożliwiały pracę nurków, a niski pułap chmur - samolotów patrolowych.
Do tej poty z morza wyłowiono niewielkie fragmenty maszyny i jej wyposażenia, które świadczą o tym, że samolot uległ katastrofie. Nie odnaleziono większości ciał pasażerów i członków załogi. Indonezyjskie władze zawiesiły licencję linii Air Asia na trasie Surabaja - Singapur, na której doszło do katastrofy. Wypadek wydarzył się w dniu, kiedy linie nie miały pozwolenia na rejs.
Czytaj więcej w Money.pl | |
---|---|
Znaleziono duże fragmenty airbusa. AirAsia straci licencję? Do tej pory z morza wyłowiono 30 ciał. Akcję utrudniają silny wiatr i wysokie fale. | |
Wyciągają pasażerów przypiętych do foteli Poszukiwania koncentrują się na próbach umiejscowienia kadłuba airbusa, gdzie - jak się zakłada - może znajdować się większość ofiar oraz czarne skrzynki. | |
Trwa ustalanie przyczyn katastrofy Air Asia. Z wody wydobywają kolejne ciała |