Po 17 latach więzienia tybetański działacz Jigme Gyatso został zwolniony na rok przed końcem kary - podał we wtorek rzecznik tybetańskiego rządu na uchodźstwie. 52-letni były mnich odbywał karę za separatyzm i zagrożenie dla bezpieczeństwa ChRL.
Więzień polityczny został zwolniony przed końcem odbywania kary prawdopodobnie z uwagi na zły stan zdrowia - podał w Dharamśali Tashi Phuntsok.
O przedterminowym zwolnieniu Jigme Gyatso informuje też wspierane przez Stany Zjednoczone Radio Free Asia.
Jigme Gyatso, uznany za _ przywódcę kontrrewolucyjnego _, został skazany na 15 lat więzienia w 1996 roku; wyrok przedłużono mu o trzy lata w 2004 roku za _ podżeganie do separatyzmu _ i za wznoszenie w więzieniu okrzyków na cześć dalajlamy.
Jak podaje Amnesty International, Jigme Gyatso był założycielem Stowarzyszenia Tybetańskiego Ruchu Wolnościowego (Association of Tibetan Freedom Movement) i rozprowadzał niepodległościowe broszury i ulotki. Trzymano go w izolatce i odmawiano wizyt; był również bity i torturowany. Odbywanie kary miał zakończyć w marcu przyszłego roku.
| Czytaj więcej w Money.pl | |
|---|---|
| Koniec poszukiwań. Nie żyje 47 osób Po ponad trzech dobach od osunięcia ziemi wstrzymano poszukiwania zaginionych górników w rejonie kopalni złota. Nie znaleziono nikogo żywego. | |
| Szukają zasypanych górników w kopalni złota Do tej pory odnaleziono 11 ciał. 72 osoby wciąż uznaje się ze zaginione. | |
| Wciąż nie znaleźli 72 górników. Jeszcze żyją? Po ponad dwóch dniach od tragedii szanse na znalezienie żywych osób są minimalne. |
